Hodujesz bydło i w żywieniu zwierząt stosujesz soję lub ją uprawiasz? Przepisy dotkną i Ciebie

Ci, którzy nie dostosują się do wymogów tego rozporządzenia, muszą liczyć się z poważnymi karami. Kiedy akt prawny wejdzie w życie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że w odpowiedzi na postępujące wylesianie na świecie, Komisja Europejska wprowadziła rozporządzenie EUDR (European Union Deforestation Regulation), którego celem jest ograniczenie wycinania i degradacji lasów, szczególnie w regionach, gdzie ten problem jest największy. Co istotne, nowe regulacje będą obowiązywać nie tylko na terenie Unii Europejskiej.
- Prawodawca unijny zakwalifikował do tego zakresu następujące towary: bydło, kakao, kawę, palmę olejową, soję, kauczuk i drewno oraz część produktów uzyskiwanych z tych surowców. Zatem w warunkach polskiego rolnictwa istotna będzie ocena skutków regulacji, w świetle omawianych przepisów, dla produkcji bydła i wołowiny oraz soi i produktów pochodnych - wyjaśnia Mikołaj Baum, prezes zarządu Agraves.
I wyjaśnia dalej:
- Zgodnie z rozporządzeniem EUDR, produkty objęte jego zakresem mogą być wprowadzane do obrotu na rynku unijnym lub wywożone z UE tylko wtedy, gdy zostały wyprodukowane na terenach, które nie podlegały wylesianiu lub degradacji lasów po dniu 31 grudnia 2020 r. Oznacza to, że ocena, czy dany towar przyczynił się do wylesiania, opiera się na analizie wstecznej, sprawdzającej, czy grunty uprawne były wcześniej lasem (zgodnie z definicją w art. 2 EUDR) od tej właśnie daty granicznej. W przypadku towarów z kategorii “bydło”, datą produkcji jest data urodzenia zwierzęcia. Jeśli bydło urodziło się przed 29 czerwca 2023 r., rozporządzenie nie ma zastosowania do niego ani do produktów bydlęcych pochodnych.
EUDR - kogo dotyczy?
- Obowiązki wynikające z Rozporządzenia EUDR, w tym przeprowadzenie procedury należytej staranności (wszystkim gromadzenie informacji obejmującej m.in. towar, ilość, dostawcę, kraj produkcji oraz współrzędne geograficzne działek, na których wyprodukowano towary. Kluczowe jest podanie tych informacji w oświadczeniu składanym w systemie informacyjnym UE - TRACES) i złożenie stosownego oświadczenia, obejmą osoby fizyczne lub prawne, które w ramach działalności handlowej wprowadzają objęte rozporządzeniem produkty na rynek unijny (w tym je importują lub eksportują poza UE) - dodaje Baum. Zatem przepisy nie dotkną bezpośrednio w tym zakresie rolników, którzy nie prowadzą działalności przetwórczej lub handlowej, z pewnymi wyjątkami.
I dodaje:
- Jednakże podmioty kupujące od producentów rolnych bydło czy soję będą żądać przekazania im odpowiednich informacji niezbędnych dla zrealizowania przez te podmioty procedury należytej staranności i stosownych oświadczeń, przede wszystkim informacji o geolokalizacji wytworzonych produktów znajdujących się na liście w Rozporządzeniu EUDR, czyli m.in. bydła i soi - przekonuje prezes.
W jakim stopniu EUDR będzie dotyczyło polskich rolników?
Rozporządzeniu będą musieli przyjrzeć się hodowcy bydła, którzy w ich żywieniu stosują soję.
- Hodowca bydła stosujący w żywieniu zwierząt soję będzie obowiązany na żądanie podmiotu skupującego przedstawić dowody, że pasza została już poddana procedurze należytej staranności (np. odpowiednie faktury, numery referencyjne odpowiednich oświadczeń o należytej staranności lub wszelkie inne istotne dokumenty jako dowód wskazujący, że pasza nie powoduje wylesiania). Rolnicy będą ponadto zobowiązani, na mocy przepisów unijnych i tworzonej właśnie polskiej ustawy, do poddania się ewentualnym kontrolom przeprowadzanym przez odpowiednie służby państwowe - tłumaczy Mikołaj Baum.
Wyłączeni z rozporządzenia zostali natomiast hodowcy trzody chlewnej i drobiu.
- W odniesieniu do soi, jako popularnej paszy, warto zauważyć, że z obowiązków informacyjnych wyłączeni zostali hodowcy świń i drobiu, bowiem te produkty nie zostały przewidziane w przepisach EUDR. Natomiast obowiązki wynikające z regulacji obejmą importerów i dystrybutorów paszy zawierającej soję.
Uprawiasz i sprzedajesz soję? EUDR dotknie i Ciebie
Producenci soi, którzy sprzedają ją innym rolnikom, muszą liczyć się z nowymi wymaganiami. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem EUDR, są zobowiązani do przeprowadzenia procedury należytej staranności i złożenia odpowiedniego oświadczenia. Te same zasady dotyczą rolników sprzedających cielęta i odsadki innym producentom.
EUDR - termin wejścia w życie dla niektórych został odroczony
Rozporządzenie miało wejść w życie 1.01.2025. Ostatnie naniesione przez Komisję Europejską zmiany w sprawie EUDR dotyczą głównie uproszczeń w procedurach i przesunięcia terminu wejścia w życie dla mniejszych przedsiębiorstw.
1. Przesunięcie terminu: Mikroprzedsiębiorstwa i małe firmy mają dodatkowy czas na dostosowanie się do rozporządzenia - nowe przepisy zaczną ich obowiązywać dopiero 30 czerwca 2026 roku.
2. Termin dla większych firm: Duże i średnie przedsiębiorstwa nadal muszą stosować się do regulacji od pierwotnej daty, czyli od 30 grudnia 2025 roku.
- Aktualnie trwają prace w Ministerstwie Klimatu i Środowiska nad projektem polskiej ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem rozwiązań dotyczących zwalczania wylesiania i degradacji lasów, której przyjęcie Rada Ministrów przewiduje na IV kwartał 2025 r. Akta prawny będzie zawierał przepisy wykonawcze a także właściwości organów administracji publicznej zaangażowanych w egzekwowanie nowych regulacji. Z zapowiedzi ministerstwa wynika, że czynności kontrolne realizować będę m.in.: Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych - w zakresie soi i produktów pochodnych oraz Inspekcja Weterynaryjna w zakresie bydła i produktów pochodnych - tłumaczy Mikołaj Baum.
Jakie kary grożą za niedostosowanie się do EUDR?
- To są prostsze rzeczy, do których jesteśmy przyzwyczajeni, znamy je, np. korygowanie, zatrzymanie, ale też wycofanie produktu czy utylizacja, które to pojęcia raczej kojarzyliśmy z bezpieczeństwem pasz czy żywności, weterynarią, sanepidem. To jednak, o czym najczęściej słyszymy, to sankcje w postaci grzywny - wymienia Przemysław Tronina z U.S. Soybean Export Council.
Wśród tych poważniejszych konsekwencji jest się kara grzywny. Maksymalna kara nie może być mniejsza niż 4 % rocznego obrotu firmy. Inne sankcje to konfiskata towaru, wykluczenie z zamówień publicznych i ogólny zakaz handlu.