Protokoły suszowe wymagają korekty
Rzecznik wojewody wielkopolskiego wyjaśnia, dlaczego wielu rolników rolnicy jeszcze nie może zaciągać kredytów klęskowych.
Protokoły suszowe zostały źle sporządzone i dlatego teraz wielu rolników czeka, aż będzie mogło skorzystać z kredytu z dopłatą?
Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że sporządzone przez komisje klęskowe w ubiegłym roku protokoły w sprawie szkód wywołanych suszą nadal tkwią w urzędach wojewódzkich. To powoduje, że rolnicy zainteresowani preferencyjnymi kredytami (z dopłatą państwa) nie mogą ich zaciągnąć. Zgodnie z procedurami, w sytuacji, gdy straty wyniosły powyżej 30% upraw, podczas przyznawania kredytu bank musi posiłkować się zaopiniowanym przez wojewodę protokołem. Rolnicy bezradnie rozkładają ręce.Więcej na ten temat TUTAJ.
Zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienia do wojewody wielkopolskiego. Zapytaliśmy, dlaczego opiniowanie protokołów trwa miesiącami? Jak zaznaczył Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego susza rolnicza w 2015 roku w tym województwie wystąpiła na terenie 197 gmin. - Najbardziej zagrożone suszą były gminy znajdujące się na terenie powiatów konińskiego, kolskiego, tureckiego i kaliskiego - wyjaśnił Tomasz Stube.
Zespoły Komisji pracujące na terenie 197 gmin województwa wielkopolskiego oszacowały szkody w 36 410 gospodarstwach rolnych o powierzchni 508 7124,84 ha.
Jak podał dalej, po zakończeniu szacowania szkód spowodowanych suszą rolniczą Zespoły Komisji pracujące na terenie poszczególnych gmin województwa wielkopolskiego przekazały ponad 33 tysiące protokołów oszacowania zakresu i wysokości szkód, celem ich weryfikacji pod względem formalno-prawnym oraz w przypadku szkód powyżej 30% potwierdzenia wystąpienia szkód przez wojewodę.
Dotychczas zweryfikowano około 26 tysięcy protokołów, z których ponad 7 tysięcy wymaga sporządzenia korekty.
Na koniec zaznaczył, że zgodnie z zaleceniami MRiRW z dnia 10 lipca 2015 r. „Kredyty na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej udzielane są bezpośrednio po wystąpieniu szkód spowodowanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi, tj. w najbliższym cyklu produkcyjnym i nie później niż 12 miesięcy od daty oszacowania szkód przez komisję powołaną przez wojewodę.”
Oznacza to, że rolnik może wystąpić w ciągu roku od chwili stwierdzenia strat na polu o kredyt preferencyjny. Trzeba jednak pamiętać, że właściciel gospodarstwa może wystąpić o pieniądze maksymalnie na 3 lata kredytowania od dnia wystąpienia szkody. Jeśli, w przypadku niektórych rolników, czas rozpatrywania dokumentów się wydłuża, tracą na tym sami zainteresowani.