Protest w Warszawie: "Kaczyński - zdrajca wsi!"

Rolnicy zjechali się do Warszawy, by zaprotestować chęć wprowadzenia przez PiS tzw. „Piątki dla zwierząt”. Wśród protestujących znaleźli się producenci bydła mięsnego, drobiu, trzody chlewnej i zwierząt futerkowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Manifestanci zjawili się pod siedzibą PiS o godz. 9.00. Atmosfera była bardzo gorąca. Organizatorzy uspokajali kolegów i prosili policjantów o umożliwienie im przeprowadzenia demonstracji w sposób pokojowy.
Wykrzykiwano m.in. hasło: Kaczyński - zdrajca wsi!
Delegacja rolników zamierzała wejść do siedziby PiS i przekazać szefostwu partii swoje postulaty. Policja utrudniała im wykonanie tej czynności. Ostatecznie udało się wejść do budynku i złożyć pismo.
Wśród posłów, którzy poparli protest, był Krzysztof Bosak - lider Konfederacji Wolność i Niepodległość.
Według setek protestujących rolników nowa ustawa ograniczy dochody wielu Polaków, osłabi eksport i zniszczy kilka branż. Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt ma wprowadzić m.in. zakaz uboju rytualnego oraz hodowli zwierząt futerkowych.
Według wyliczeń zrzeszeń rolników straty z tytułu ograniczenia uboju rytualnego poniesie 350 tys. gospodarstw hodujących bydło, a ceny żywca wołowego spadną o 20 - 30%. Kolejna grupa, która ucierpi na zmianach to producenci drobiu.
Spod siedziby PiS rolnicy zamierzali ruszyć pod Sejm.