Problemy z aplikacją suszową - apel rolników o pilne działania

O problemach związanych z aplikacją suszową pisaliśmy wielokrotnie, ponieważ równie często rolnicy poruszają ten temat w mediach społecznościowych.
Pomoc suszowa 2023. Rolnicy alarmują o dużych problemach z aplikacją i wnioskami - czytaj TUTAJ.
- Przykładowym błędem pojawiającym się w pracy z aplikacją była różnica między zgłoszonymi przez aplikacje szkodami a rzeczywistością. Rolnicy zwracają uwagę, że do dzisiaj nie wiadomo jak naliczono straty suszowe za rok 2023. Podkreślają, że już dzisiaj widać znaczne straty suszowe w uprawach - podaje Izba Rolnicza w Opolu.
KRIR wystosowała pismo do ministra rolnictwa
Delegaci KRIR stwierdzają, że aplikacja suszowa jest wadliwa i oprotestowywana w terenie.
- Od początku jej wprowadzenia rolnicy zgłaszali zastrzeżenia do działania aplikacji, poniważ szkody wykazywane podczas próby zgłoszenia szkody za pomocą aplikacji w wielu przypadkach odbiegały od rzeczywistości. Częste są przypadki wykazywania różnych strat na sąsiadujących polach. Do dzisiaj nie wiadomo jak naliczono ostatnie straty suszowe - 2023 rok - czytamy w piśmie KRIR do Czesława Siekierskiego, ministra rolnictwa.
Jakie zmiany w aplikacji proponują rolnicy?
- Samorząd rolniczy zwraca się do Pana Ministra o pilne podjęcie zmiany poprzedzonej dyskusją w sprawie działania aplikacji suszowej i usprawnienia systemu oceny i zgłaszania suszy. Konieczne jest także wprowadzenie możliwości odwoławczej od aplikacji protokołu - czytamy w piśmie KRIR do ministra rolnictwa.
Samorząd rolniczy zgłosił także gotowość do udziału w takiej dyskusji.
Całe pismo:
Źródło: Izba Rolnicza w Opolu