Skarbówka zmienia zdanie w sprawie ważnej ulgi. Tego już nie odliczysz

Ulga termomodernizacyjna to ulga podatkowa polegająca na odliczeniu od dochodu (w przypadku rozliczających się według skali oraz płacących podatek liniowy) lub od przychodu (dotyczy osób rozliczających się ryczałtem) wydatków na termomodernizację domu. Maksymalnie w ramach tej ulgi można odliczyć 53 tys. zł. Wykaz inwestycji premiowanych odpisem znajduje się w rozporządzeniu ministra inwestycji i rozwoju określającym rodzaje materiałów budowlanych, urządzeń i usług związanych z realizacją przedsięwzięcia termomodernizacyjnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Ceny opału idą w górę. Ile kosztuje węgiel, pellet i drewno opałowe?
Zmiana interpretacji podatkowych dotyczących wymiany dachu
Wymiany dachu nie było w tym wykazie, ale, jak przypomina „Rzeczpospolita”, przez długi czas fiskus zgadzał się na to, by również ona była objęta ulgą. W wydawanych interpretacjach organy podatkowe potwierdzały, że można ją uznać za docieplenie przegród budowlanych. „Jednak już w zeszłym roku Szef Krajowej Administracji Skarbowej zaczął zmieniać wcześniejsze, korzystne dla podatników interpretacje. Ewolucję poglądów uzasadniał tym, że wymiany dachu nie ma w rozporządzeniu, a przedsięwzięciem termomodernizacyjnym jest jedynie docieplenie dachu, rozumianego jako przegroda budowlana (interpretacja zmieniająca nr DOP3.8222.1.2024.CNRU)” – czytamy w „Rz”.
Pod koniec 2024 r. zmieniono także rozporządzenie z wykazem inwestycji premiowanych ulgą. Nowa wersja obowiązuje od 1 stycznia 2025 r. i wynika z niej, że odliczyć można wydatki na docieplenie przegród budowlanych (które były w wykazie już wcześniej) lub dachów (to dodano).
W ślad za tym poszły kolejne zmiany w bazie interpretacji. We wrześniu zmienione zostały cztery, wydane w latach 2020-2021. W interpretacjach zmieniających skarbówka podkreśla, że nie można odliczyć wydatków na wymianę dachu. Odliczeniu mogą podlegać tylko wydatki poniesione na docieplenie dachu. Numery interpretacji zmieniających: DOP3.8222.183.2024.CNRU, DOP3.8222.68.2024.HTCE, DOP3.8222.142.2024.HTCE, DOP3.8222.179.2024.CNRU.
Czy podatnicy będą musieli oddawać pieniądze fiskusowi? To niewykluczone
Wojciech Jasiński, doradca podatkowy, menedżer w ATA Tax wyjaśnia „Rzeczpospolitej”, że interpretacja wydana przez fiskus chroni przed zapłatą podatku, ale tylko wtedy, gdy została doręczona przed wystąpieniem skutków podatkowych zdarzenia, o które pytamy. „Jeśli więc podatnik dostał pozytywną interpretację np. w 2021 r., zeznanie z odliczeniem złożył w 2022 r., a teraz skarbówka zmieniła zdanie na jego niekorzyść, nie musi oddawać ulgi. Jeśli jednak najpierw złożył zeznanie, a potem dopiero dostał interpretację, po jej zmianie powinien skorygować rozliczenia (bez naliczania odsetek, nie grozi mu też kara). Gdy nie zgadza się z nowym stanowiskiem fiskusa, może złożyć skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego” – tłumaczy.
Ekspert dodaje, że interpretacja zmieniona przez Szefa KAS jest przesyłana do właściwego dla podatnika urzędu skarbowego. Urząd może zainteresować starymi zeznaniami. – Oczywiście, jeśli zdąży przed przedawnieniem, przykładowo PIT za 2019 r. można kontrolować do końca 2025 r. – informuje Jasiński.
Czytaj też: Prosta zmiana w oknach, duże oszczędności na ogrzewaniu. Niewielu zna ten trik