Kryzys w rolnictwie opanował całą Europę
- Przewodniczący europejskich organizacji i spółdzielni rolniczych z całej Europy spotkali się w Brukseli, aby mówić o kryzysie, z jakim obecnie zmaga się rolnictwo unijne.
- Według organizacji biorących udział w spotkaniu, Unia Europejska powinna także podjąć działania prowadzące do znalezienia nowych rynków zbytu oraz zintensyfikować działania promujące unijne produkty.
- W walkę z kryzysem powinien zaangażować si także Europejski Bank Inwestycyjny i zaproponować finansowe instrumenty, które pomogą rolnikom realizować inwestycje pozwalające na poprawienie konkurencyjności.
Przewodniczący europejskich organizacji i spółdzielni rolniczych z całej Europy spotkali się w Brukseli, aby mówić o kryzysie, z jakim obecnie zmaga się rolnictwo unijne.
Biorący udział w spotkaniu podkreślali, że przyszła Wspólna Polityka Rolna musi pozwolić na zagwarantowanie konkurencyjności dla poszczególnych sektorów.
- Środki przyjęte przez UE w walce z kryzysem przyniosły niewielkie efekty - stwierdził Przewodniczący Copa - Martin Merrild.
Zwrócił on uwagę na to, że sytuacja na rynku - zwłaszcza wołowiny, wieprzowiny i produktów mlecznych - pogarsza się, do czego przyczynia się trwające rosyjskie embargo.
- To niedopuszczalne aby rolnicy płacili cenę za polityczny konflikt z Rosją, a ponowne otwarcie tego rynku ma charakter priorytetowy - mówił Martin Merrild. - Sytuację pogorszy jeszcze to, że UE planuje otworzyć swój rynek na produkty importowane z krajów należących do Mercosuru - dodał.
Uważa on, że to działanie będzie mieć katastrofalne skutki dla unijnego rolnictwa, przede wszystkim dla branży wołowiny, ponieważ importowane towary nie spełniają wysokich unijnych norm środowiskowych i jakościowych, ciągle wzbudzają obawy, jeżeli chodzi o pewne aspekty bezpieczeństwa produkcji mięsa w tych krajach (stosowanie antybiotyków stymulujących wzrost, które są zakazane w UE).
- Organizacja Copa domaga się stworzenia równych warunków, a produkty importowane do Unii muszą przestrzegać takich samych norm, jak te produkowane na jej terenie - reasumował przewodniczący.
Według organizacji biorących udział w spotkaniu, Unia Europejska powinna także podjąć działania prowadzące do znalezienia nowych rynków zbytu oraz zintensyfikować działania promujące unijne produkty.
Zwracano także uwagę na to, że przyszła WPR musi pozwalać na zachowanie konkurencyjności, czego obecna nie jest w stanie zagwarantować.
Przewodniczący Cogeca, Thomas Magnusson, podkreślił znaczenie stworzenia dobrze działającego łańcucha żywnościowego, dzięki któremu rolnicy będą mogli uzyskiwać lepsze przychody i nie będą traktowani niesprawiedliwie.
W walkę z kryzysem powinien zaangażować si także Europejski Bank Inwestycyjny i zaproponować finansowe instrumenty, które pomogą rolnikom realizować inwestycje pozwalające na poprawienie konkurencyjności.
Spółdzielnie rolnicze mogą pomóc rolnikom w uzyskaniu wyższych cen za wytwarzane przez nich produkty, a także wspierać ich w zakresie innowacyjnych technik, ale aby tak było, same muszą otrzymać wsparcie. Thomas Magnusson dodał, że Unia Europejska musi natomiast znaleźć rozwiązania, aby walczyć z niespotykanym dotychczas kryzysem, który od kilku lat dotyka branżę rolniczą. Są one niezbędne, aby przeciwdziałać zjawisku głodu i niedożywienia, ale także po to, aby podtrzymać rozwój obszarów wiejskich i bioróżnorodność.
Copa i Cogeca zorganizują w maju 2016 roku warsztaty, które rozpoczną debatę na temat przyszłości WPR.
