Kocha wino. Założył winnicę [ZDJĘCIA]
Początkowo pan Piotr robi l to z doskoku, z czasem porzucił pracę na etacie i zajął się tylko uprawą.
- Na pierwszy rzut zasadziliśmy 400 sadzonek, potem dosadzaliśmy sukcesywnie kolejne. Dziś w sumie na 1,4 ha jest 4700 sadzonek winorośli, różnych odmian. To Regent i Marechal Foch na wina czerwone oraz Solaris i Serial Blanc na wina białe - mówi pan Piotr, który produkuje wina białe, czerwone, różowe, słodkie, półsłodkie, wytrawne.
- To specjalnie dobrane odmiany winorośli dla warunków, jakie panują na tym terenie. Klasa ziemi nie ma tu znaczenia. Przy uprawie winorośli kluczowe znaczenie ma długość okresu wegetacyjnego. Te odmiany, które uprawiam, mają krótszy okres wegetacji. Bo - jak porównuję z innymi - już na starcie mam 2 tygodnie opóźnienia. O ile te majowe przymrozki nie mają tak wielkiego znaczenia, to te we wrześniu dają się we znaki.