Ciekawy wyrok sądu w sprawie rolnika, który nocą kosił zboże na polu
Czy prace polowe wykonywane w porze nocnej są zgodne z prawem?
Naruszenie ciszy nocnej - mandaty za prace polowe nocą
Okazuje się, że zależy to od interpretacji instytucji. Zdarza się, że policjanci nakładają mandaty na rolników, którzy koszą zboże nocą, bo w ich mniemaniu naruszają w ten sposób ciszę nocną. Ostatni wyrok sądu w Lublinie jednak daje nadzieję na zmianę myślenia o tym, czy rolnik powinien być karany za pracę wykonywaną nocą.
Sąd uniewinnił rolnika, który miał ponieść karę za koszenie zboża nocą
Lubelska Izba Rolnicza poinformowała o bezprecedensowym sukcesie rolnika, wobec którego umorzono postępowanie w sprawie naruszenia ciszy nocnej. Gospodarz ten został obwiniony o to, że swoim zachowaniem, koszeniem zboża i kukurydzy nocą, zakłócał spoczynek nocny. Czyn ten jest karany z artykułu 51 § 1 Kodeksu wykroczeń, ktory mówi o tym, że "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".
Czytaj także: Legalna jazda po drogach kombajnem z hederem?
Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku stanowczo stwierdził, że zachowanie rolnika polegające na wykonywaniu rutynowych prac polowych w porze nocnej nie zawiera znamion wykroczenia i jest zgodne z prawem.
W uzasadnieniu postanowienia, Sąd w sposób przekonujący i stanowczy podkreślił, że „praca rolnicza niezależnie od skutku, który niekiedy wywołuje, w postaci hałasu nie jest czynem społecznie szkodliwym, a tym samym zakłóceniem porządku publicznego lub wybrykiem. Jest efektem koniecznej działalności gospodarczej, notabene potrzebnej ogółowi społeczeństwa. Zachowanie rolnika nie jest w żaden sposób sprzeczne z obowiązującymi na wsi normami i nie wywołuje zgorszenia”.
Mandat za prace polowe nocą? Rolniku odwołaj się!
- Coraz częściej zdarza się, że rolnicy są karani za wykonywanie prac w nocy. Stanowisko lubelskiego Sądu jednoznacznie wskazuje, że rolnik pracując w porze nocnej nie narusza prawa. Takie zachowanie leży wręcz w interesie całego społeczeństwa, które korzysta z dobrodziejstw plonów wsi - komentuje Lubelska Izba Rolnicza.
Samorząd rolniczy miał też swój udział w ten sprawie. Rolnikowi obwinionemu o popełnienie wykroczenia, który finalnie uniknął odpowiedzialności karnej, pomocy prawnej udzieliła Lubelska Izba Rolnicza, która zachęca innych gospodarzy do zgłaszania Izbie tego rodzaju spraw i odwoływania się w przypadku nałożenia mandatu przez policję.
- W związku z tym, Izba zaleca i prosi rolników, aby w takich przypadkach niezwłocznie zwracali się o pomoc prawną świadczoną w Biurze LIR w Lublinie oraz Oddziałach Zamiejscowych Biura LIR w Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu. Prawnicy LIR pomogą w sporządzeniu odpowiedniego środka odwoławczego - informuje LIR.
Czytaj także: Kombajny z hederem na drogach - zbyt niebezpieczne?