20 tys. rolników nie dostało zaliczek dopłat bezpośrednich
Co z wypłatą dopłat bezpośrednich? Dlaczego pracownicy ARIMR muszą chodzić na dwie zmiany?
Pracownicy biur powiatowych ARiMR muszą chodzić na dwie zmiany. Pojawiają się problemy z programem do obsługi wniosków. Nie wszyscy rolnicy dostali zaliczki dopłat. Co się dzieje w Agencji?
O tym, że nie dostali zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich za rok 2016 informują nas rolnicy. - Pan minister rolnictwa mówi publicznie, że 100 procent rolników do końca listopada otrzymało zaliczki. Jest początek lutego, a ja pieniędzy nie dostałem. A przydałyby mi się, bo teraz ceny nawozów są niższe, za chwilę pójdą do góry - komentuje pan Ryszard, rolnik z Wielkopolski. Takich rolników, jak pan Ryszard jest w całej Polsce ponad 20 tys. Jednak, jak wyjaśnia Biuro Prasowe ARiMR, na ich konta nie wpłynęły środki, bo cały czas toczy się postępowanie w ich sprawie. - Dla tych przypadków stwierdzano między innymi przedeklarowanie powierzchni skutkujące odmową przyznania płatności, śmierć rolnika i brak zakończonego postępowania spadkowego, wykluczenie rolnika ze względu na niespełnienie minimalnych warunków przyznawania płatności, tj. powierzchnia zatwierdzona mniejsza niż 1ha (lub równowartość kwoty 200 euro jeżeli rolnik ubiegał się o płatności związane do zwierząt) lub niespełnienie kryterium rolnika aktywnego zawodowo - wymienia ARiMR. Pan Ryszard twierdzi jednak, że wymienione sytuacje jego nie dotyczą. - Nie było żadnych nieprawidłowości czy uwag, wniosek złożyłem poprawnie - tłumaczy gospodarz z Wielkopolski.
Zapytaliśmy Agencję także, ilu rolników do tej pory otrzymało dopłaty bezpośrednie. Dowiedzieliśmy się, że „końcowe płatności bezpośrednie zostały, wg stanu na dzień 31 stycznia 2017 r. naliczone dla ponad 738 tys. rolników, co stanowi 54,6% wszystkich ubiegających się o płatności bezpośrednie”. Decyzje w sprawie przyznania płatności zostały natomiast wydane dla ponad 541 tysięcy rolników (40% wszystkich beneficjentów). Ile środków rzeczywiście wpłynęło na konta rolników do końca stycznia? Jak podaje ARiMR pieniądze trafiły do 174 tys. rolników o łącznej wartości ponad 10 mld zł (wraz z zaliczkami), co stanowi prawie 68% środków finansowych przeznaczonych na realizację płatności bezpośrednich za 2016 r.
Dotarły do nas sygnały o tym, że program, który obsługują pracownicy biur powiatowych Agencji był przeciążony i zawieszał się. Dlatego zdecydowano o wprowadzeniu dwuzmianowości pracy. Potwierdziło to Biuro Prasowe ARiMR. - System finansowo-księgowy, służący do wypłaty dopłat bezpośrednich działa poprawnie i bez żadnych przestojów, a realizacja płatności dokonywana jest sukcesywnie. Natomiast praca na dwie zmiany związana jest z równomiernym wykorzystaniem możliwości programu służącego do obsługi wniosków o przyznanie płatności - podało.