Czy Unia będzie mogła blokować dopłaty dla rolników? "Niebezpieczny precedens"

Przyszłe rozdanie unijnych pieniędzy - w ramach planowanej właśnie nowej perspektywy finansowej UE na lata 2028-2035 - od dawna budzi sporo emocji.
Przyszły budżet WPR. Są duże obawy o dopłaty bezpośrednie
O sprawie piszemy od dłuższego czas na naszych łamach.
Dla rolników najbardziej palącą sprawą w tym kontekście jest oczywiście przyszły kształt Wspólnej Polityki Rolnej i generalnie tego, jak mogą wyglądać dopłaty bezpośrednie.
W ramach tej dyskusji nie brakuje wielu - niestety uzasadnionych - obaw, o czym od dawna dosadnie mówią same środowiska rolnicze - w Polsce i Europie. Także piszemy o tym na bieżąco na naszych łamach:
Przyszły unijny budżet. Dopłaty dla rolników mogą być uzależnione od praworządności i spełnienia "kamieni milowych"?
Warto jednocześnie przypomnieć, że obecny niedawno w Polsce unijny komisarz ds. budżetu, Piotr Serafin, zapewniał, że ryzyko zlikwidowania dopłat dla rolników w Unii - to informacja nieprawdziwa.
Z drugiej jednak strony wciąż otwartym pozostaje pytanie o ostateczny - nowy - kształt przyszłej Wspólnej Polityki Rolnej - a tym samym tego, jak będzie wyglądało wsparcie dla rolników.
Wiadomo już, że dopłaty będą wyglądać nieco inaczej - mają być bardziej "celowane".
Zagraniczne media informują jednak dziś o tym, że już w lipcu Komisja Europejska może przedstawić propozycję, by budżet unijny bardziej elastyczny. Ponadto większy nacisk ma być w nim położony na sprawy obronności i innowacje.
Druga, już bardziej niepokojąca sprawa, to ryzyko uzależnienia wypłat pieniędzy państwom członkowskim - tylko pod określonymi warunkami - mowa tutaj o konieczności spełniania unijnych "kamieni milowych" oraz przestrzegania kwestii "praworządności".
I właśnie to wzbudza dziś ogromne kontrowersje. Bo - jak alarmują już środowiska rolnicze - może być to w praktyce "niebezpieczny precedens, który mógłby stać się narzędziem nacisku Komisji Europejskiej na państwa członkowskie – niestety kosztem europejskich rolników".
Wprost mówi o tym w wydanym niedawno komunikacie Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych.
Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych: "Musimy wspólnie bronić budżetu WPR"
Jak informuje FBZPR, niedawno przedstawiciel Federacji, Jerzy Wierzbicki – Prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego – wziął udział w posiedzeniu grupy roboczej „Wołowina i cielęcina” organizacji Copa-Cogeca.
Kluczowym tematem spotkania była właśnie przyszłość Wspólnej Polityki Rolnej oraz planowane na lipiec przedstawienie przez Komisję Europejską projektu Wieloletnich Ram Finansowych (MFF) na lata 2028–2034.
– Gra toczy się o kształt budżetu WPR. Pytanie brzmi, czy WPR zachowa odrębność, dotychczasową strukturę opartą na dwóch filarach oraz wielkość adekwatną do ambitnych wyzwań czy też stanie się częścią jednego, elastycznego budżetu UE. W tym drugim wariancie środki mogą być przesuwane przez państwa członkowskie, co oznacza brak gwarancji na rzeczywiste finansowanie rolnictwa i tak de facto koniec Wspólnej Polityki Rolnej – komentuje, jak czytamy w informacji opublikowanej na stronie FBZPR, Jerzy Wierzbicki.
Czy Unia Europejska będzie mogła blokować wypłatę pieniędzy - w tym dopłaty dla rolników? "To niebezpieczny precedens"
Jak zaznaczają przedstawiciele Federacji, podczas spotkania zwrócono uwagę, że budżet rolny nie może być uzależniany od warunków politycznych niezwiązanych z rolnictwem – takich jak kryteria dotyczące praworządności.
- To niebezpieczny precedens, który mógłby stać się narzędziem nacisku Komisji Europejskiej na państwa członkowskie – niestety kosztem europejskich rolników - zaznaczają wprost przedstawiciele FBZPR.
Jak czytamy dalej w informacji wydanej przez Federację, uczestnicy wspomnianego wyżej spotkania podkreślili konieczność wspólnego działania organizacji rolniczych z całej Unii Europejskiej.
– Tylko skuteczne przekonywanie rządów krajowych oraz europarlamentarzystów może przekonać KE do dobrej decyzji i uchronić rolników przed konsekwencjami błędnych decyzji. Kluczowe decyzje zapadną na poziomie Rady Europejskiej, więc nie wystarczy aktywność samych ministrów rolnictwa – potrzebne jest pełne zaangażowanie rządów państw członkowskich – zaznaczył Wierzbicki.
Podczas posiedzenia omawiano także inne kwestie - całość można przeczytać na stronie Federacji.
Kluczowe decyzje mogą zapadać już w lipcu. Do tematu będziemy wracać.
- Tagi:
- rolnicy
- WPR
- Komisja Europejska
- dopłaty