Pisanek wykonał już kilka tysięcy! Pan Roman to wybitny twórca ludowy
Roman Prószyński z Dzierzkowic - Terpentyny na Lubelszczyźnie jest wybitnym twórcą ludowym. Jego prace znajdują się w wielu kolekcjach muzealnych w kraju i za granicą oraz u kolekcjonerów indywidualnych. Specjalizuje się w pisankarstwie i wycinankarstwie. Jest aktywnym działaczem ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórców Ludowych. W 2018 roku otrzymał prestiżową nagrodę im. Oskara Kolberga „Za zasługi dla kultury ludowej”.
Wykonuje pisanki w technice batikowej
Sztukę wykonywania pisanek przekazał mu ojciec Władysław, nauczyciel, malarz, miłośnik sztuki ludowej. Jest on dzisiaj jednym z nielicznych w kraju mężczyzn zajmujących się robieniem pisanek. Zgodnie z tradycją Lubelszczyzny, wykonuje on pisanki w technice batikowej, w której wzory rysuje się cienkim pisakiem zanurzonym w ciepłym wosku, a następnie barwi jajko, nieraz kilka razy dla uzyskania barwnego wzoru. Pan Roman opracował ponad 300 wzorów pisanek. Są to wzory charakterystyczne dla pisanek Lubelszczyzny, a więc grabki, wiatraczki, gwiazdy itp.
- Pisankami zajmuję się od dziecka. Ta tradycja w rodzinie będzie miała łącznie już ze sto lat. Ojciec pochodził z okolic Hrubieszowa, tam się uczył robić pisanki od starszej kobiety, która dla całej wsi je robiła, a wszyscy jej tylko jajka znosili. W swoim życiu wykonałem ich pewnie z parę tysięcy, albo i lepiej. Kiedyś był to sposób na zarobek, teraz bardziej traktuję jako prezent dla bliskich- mówi o swojej pasji pan Roman.
Od lat stara się on w szkołach i przedszkolach w województwie lubelskim popularyzować sztukę ludową wśród dzieci i młodzieży.
Opowiedzcie nam o tradycjach wielkanocnych. Na wypowiedzi i zdjęcia czekamy pod postem na naszym Facebooku:
- Tagi:
- tradycje
- wielkanocne