Wysokie koszty przechowywania warzyw
Remigiusz Szczepański z Popówka (powiat pleszewski) już od wielu lat na 22 hektarach uprawia warzywa. Nie wszystkie rośliny po zbiorze udaje mu się sprzedać, dlatego część magazynuje.
W chłodni oraz w przechowalni obecnie znajduje się około 150 ton kapusty białej, 30 ton kapusty pekińskiej, 10 ton kapusty czerwonej oraz 120 ton marchwi. Natomiast buraki ćwikłowe przechowywane są w kopcach. Obecna cena za kapustę białą wacha się w granicach 0,13-0,17 zł, za marchew – 0,30-0,40 zł za kilogram. Żeby uprawa przyniosła producentowi korzyść finansowe, ceny musiałyby wzrosnąć o około 50% - Nie wiem jednak, czy wiosną dostanę wyższe kwoty. Czy będzie zapotrzebowanie – podkreśla producent. Składowanie warzyw wiąże się jednak z kosztami. - W pewnym stopniu są ubytki wagowe poprzez odparowywanie roślin w przechowalniach oraz koszty związane z energią elektryczną w chłodni – wyjaśnia. Rolnik tłumaczy, że nie da się wyliczyć opłacalności magazynowania i przechowywania warzyw – Co tu można wyliczać. Działamy w ciemno. Człowiek do końca ma nadzieję, że warzywa zdrożeją – mówi Remigiusz Szczepański.
Znać odmiany pod wieloma względami
Producent warzyw, decydując się na przechowywanie swoich plonów, powinien znać wymagania roślin pod względem cech jakościowych, odmianowych i agrotechnicznych. Musi zwrócić szczególną uwagę na zdrowotność. - Wiadomo, że już po zbiorze następuje obniżanie jakości tych roślin z powodu zachodzących procesów życiowych i utraty wody. Do przechowywania wybieramy więc warzywa zdrowe, dobrej jakości i nieuszkodzone – tłumaczy Dorota Piękna-Paterczyk, główny specjalista ds. ogrodnictwa Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu Oddział w Marszewie. Zdrowe warzywa gwarantują rolnikowi właściwe przechowywanie. Wówczas nie rozwiną się choroby, takie jak: szara pleśń, czerń krzyżowych czy mokre gnicie bakteryjne. Istotnym elementem jest również wybór odmian, które są do tego przeznaczone, tzn. tych, które cechują się długą trwałością składowania. - Warto wiedzieć, że do magazynowania nie nadają się odmiany wczesne. Jedynie czerwone buraki można przechowywać bez względu na to, czy są wczesne czy też późne – podkreśla specjalistka.
Stała temp. podczas magazynowania
Duże znaczenie podczas przechowywania warzyw ma temperatura i wilgotność powietrza. Ważne jest utrzymywanie stałej temperatury przez cały okres magazynowania. - Skoki temperaturowe powodują wzrost intensywności oddychania, pogorszenie jakości i skrócenie okresu składowania. Najlepsza temperatura do przechowywania warzyw to 0-10C. Jedynie warzywa ciepłolubne, czyli pomidory, ogórki, papryka nie powinny być ze względu na uszkodzenia chłodowe, przechowywane w tak niskiej temperaturze – wyjaśnia Dorota Piękna-Paterczyk. Natomiast przy temperaturze 1-70C i niskiej wilgotności dobrze przechowuje się cebula i czosnek. Warzywa korzeniowe mogą być składowane w warunkach wysokiej wilgotności i temperaturze 1-40C. Aby nie wysychały, warto ułożyć je w skrzynkach i przesypać piaskiem, który od czasu do czasu można polać niewielką ilością wody. Z kolei kapustę warto ułożyć w skrzyniach na warstwie słomy. Ziemniaki, buraczki czerwone i seler można przechowywać w przewiewnych workach. - Istniejąca baza przechowalnicza w Polsce jest ciągle za mała i nadal znaczne ilości warzyw przechowywane są w kopcach, piwnicach i altanach. Najlepsze warunki przez cały okres przechowywania można zapewnić tylko w nowoczesnych chłodniach, przechowalniach z kontrolowaną atmosferą. Barierą są wysokie koszty budowy i eksploatacji takich obiektów. Warzywa tam przechowywane zachowują dobrą jakość i mogą być w przypadku produkcji na dużą skalę produktem konkurencyjnym na rynku – podkreśla specjalistka.
Na glebach lżejszych
Rolnik, chcąc przechowywać warzywa, musi o tym pamiętać na samym początku produkcji. Rośliny, przeznaczone do długotrwałego magazynowania, należy uprawiać na glebach lżejszych, wolnych od chorób i szkodników. Producent na takich plantacjach powinien też przestrzegać zasad odpowiedniego zmianowania. Trzeba także stosować regularną ochronę warzyw w czasie wegetacji. - Wiadomo, iż cebula porażona przez mączniaka rzekomego wcześniej wyrasta w szczypior i korzenie, a zaatakowana przez zgniliznę szyjkową gnije podczas przechowywania nawet w odpowiednich warunkach – przypomina Dorota Piękna-Paterczyk. Ważne jest również nawożenie warzyw. Powinno ono być wykonane zgodnie z zaleceniami nawozowymi oraz wymaganiami pokarmowymi. - Późne nawożenie dużymi dawkami azotu pogarsza trwałość przechowalniczą. Natomiast wyższe dawki fosforu i potasu wpływają korzystnie na warzywa – mówi specjalistka. Rolnik musi też zwracać uwagę na termin zbioru. Należy to robić podczas suchej, słonecznej i bezdeszczowej pogody. Cebula i czosnek muszą być wówczas dobrze dosuszone. - Stopień dojrzałości warzyw jest kolejnym ważnym czynnikiem. Najlepiej przechowują się warzywa wyrośnięte, ale nie przejrzałe. Zebrane za wcześnie lub za późno mają gorszą trwałość, np. warzywa korzeniowe wysiane w późnym terminie (II połowa maja lub początek czerwca) przechowują się lepiej i są mniej porażane przez choroby - tłumaczy. Do magazynowania nie należy wybierać warzyw, które były narażone na przymrozki. Jedynie kapusta toleruje krótkotrwałe przymrozki. - Jednak gdy wystąpią silniejsze i długotrwałe mrozy, taka kapusta nie nadaje się już do przechowywania – przypomina Dorota Piękna-Paterczyk.
- Tagi:
- uprawa
- przechowywanie
- warzyw
- warzyw.