Jesienne sadzenie nowych truskawek. Jakie odmiany wybrać? Oto najlepsze
Przedział czasowy podawany najczęściej jako najlepszy moment na jesienne sadzenie truskawek to początek września – pierwsza połowa października. Wiele oczywiście zależy od tego, jaka jest w danym sezonie jesień. Jeżeli nie ma mrozów, truskawki można sadzić nawet późnej. Mimo wszystko jednak trzeba się wtedy liczyć z ryzykiem przemarznięcia oraz z tym, że sadzonki będą miały mniej czasu na ukorzenienie się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Co zrobić z grządkami po warzywach? Wysiej to z końcem sierpnia
Jak przygotować ziemię pod truskawki?
Truskawki najlepiej rosną w glebie żyznej, przepuszczalnej i lekko kwaśnej (pH 5,5–6,5). Gorzej radzą sobie w glebach ciężkich, zasklepiających się po opadach. Niezależnie jednak od rodzaju podłoża, przed posadzeniem truskawek trzeba je dobrze przygotować. Powinno być przekopane i pozbawione chwastów. Glebę warto również wzbogacić kompostem lub obornikiem. W przypadku tego drugiego ważne jest, żeby był on dobrze rozłożony. Zaleca się, by nawożenie obornikiem przeprowadzać nawet 5-6 tygodni przed sadzeniem truskawek (nie powinno się go stosować bezpośrednio przed umieszczeniem sadzone w gruncie).
Można spotkać się też z opinią, że lepszy dla truskawek jest obornik bydlęcy niż kurzy. To dlatego, że jest mniejsze ryzyko, że zastosowany nieumiejętnie może spalić korzenie. Trochę inaczej jest, jeśli zdecydujemy się na zakup obornika granulowanego (który wytwarzany jest poprzez kompostowanie, fermentację, suszenie i granulację naturalnego obornika). Po wzbogaceniu podłoża takimi rodzajem obornika już po ok. 10 dniach można sadzić truskawki.
Po czym nie sadzić truskawek? Płodozmian w uprawie truskawek
Truskawki są dosyć wrażliwe na choroby i szkodniki (np. mączniak prawdziwy, nicienie, grzyb Verticillium dahliae powodujący werticiliozę). Dlatego ważne jest, by nie sadzić ich na stanowiskach po warzywach i owocach, które również są na nie podatne. To oznacza, że truskawki nie powinny być sadzone po: jeżynach, malinach, porzeczkach, ziemniakach, pomidorach, ogórkach oraz roślinach kapustnych. Złym pomysłem jest również niezastosowanie płodozmianu i posadzenie truskawek na stanowisku po innych truskawkach.
Z kolei dobrym przedplonem będą rośliny strączkowe, warzywa korzeniowe (marchew, seler, pietruszka), cebula. Za najlepsze stanowiska, na których można sadzić truskawki, uznaje się te, na których wcześniej rosły zboża, gorczyca rzepak oraz aksamitka.
Czytaj też: Kiedy zastosować jesienny nawóz na trawnik? Nadszedł kluczowy moment
Jak sadzić truskawki? Rozstaw i głębokość
Jedną z kluczowych zasad, jakie należy przestrzegać sadząc truskawki, jest odpowiedni rozstaw sadzonek. Między roślinami w rzędzie powinna być zachowana odległość ok. 30 cm, a między rzędami – ok. 60 cm. Zachowanie takiej odległości zapobiega nadmiernemu zagęszczeniu i ułatwia pielęgnację. Taki układ daje truskawkom również odpowiednią ilość światła i sprawia, że nie konkurują o zasoby.
Doświadczeni ogrodnicy podkreślają również, że przy sadzeniu truskawek duże znaczenie ma zachowanie odpowiedniej głębokości. Ważne jest, żeby korzeń w sadzonce był wyprostowany. Nie powinno się też go skracać. Kolejna istotna zasada: pąk wierzchołkowy sadzonki powinien znajdować się na równi z powierzchnią gleby, nie może być zbyt wysoko nad ziemią, ale nie powinno się go również przykrywać. Warto też zadbać o to, by ziemia wokół rośliny była dobrze dociśnięta – tak, aby przylegała do korzeni. Po posadzeniu truskawki warto podlać.
Jaką odmianę truskawek wybrać?
Na rynku ogrodniczym jest obecnie wiele odmian truskawek różniących się między sobą pod względem takich parametrów jak:
- okres owocowania (odmiany wczesne, średnio wczesne, średnio późne i późne),
- przeznaczenie (odmiany dobre na przetwory, odmiany przeznaczone bardziej do spożycia na bieżąco),
- szybkością wzrostu (są odmiany, które zaczną obficie owocować już w pierwszym sezonie po posadzeniu),
- wygląd i walory smakowe owoców,
- oprócz tego na rynku są też odmiany powtarzające owocowanie przy przeznaczone do uprawy w warunkach innych niż gruntowe.
Dlatego przed wyborem odmiany warto zastanowić się, na czym najbardziej nam zależy. Trzeba też zapoznać się z wymaganiami, jakie ma dana odmiana. Niektóre z nich potrzebują lepszego nawożenia, mogą być też bardziej narażone na przemarzanie itp.
Czytaj też: Urzekają wyjątkowym kolorem. Wysiej je teraz, a kwiaty wypełnią ogród na wiosnę
Oto kilka popularnych odmian odpowiednich do uprawy przez ogrodników-amatorów.
- Elkt – polska odmiana truskawek, uznawana za jedną z najbardziej uniwersalnych. Łatwa w uprawie, odpowiednia dla ogrodników-amatorów i na plantacje ekologiczne. Wyróżnia ją duża odporność na choroby. Jest to odmiana średnio wczesna, o dużych i bardzo dużych owocach i jasnoczerwonej skórce, nadających się zarówno do spożycia na świeżo, jak i na przetwory.
- Senga Sengana – odmiana średnio późna, owocuje mniej więcej od połowy czerwca. W sposób szczególny polecany dla tych, którym zależy na przetworach z truskawek, ale oczywiście jej owoce nadają się też do bieżącego spożycia. Owoce są duże (ale z czasem zaczynają drobnieć). Szypułka łatwo oddziela się od owocu, barwa skórki – ciemnoczerwona. Jest to odmiana dosyć odporna na choroby i przymrozki. Sklepy ogrodnicze sprzedają jako odmianę idealną konfitury.
- Honeoye – to odmiana dla tych, którzy nie mogą doczekać się pierwszych truskawek i z niecierpliwością zaglądają pod krzaczki. Honeoye to jedna z najpopularniejszych wczesnych odmian truskawek. Zaczyna owocować na przełomie maja i czerwca. To odmiana amerykańska o dużej zdolności adaptacyjnej, dlatego uprawiana w wielu krajach Europy i na świecie. Jej owoce aromatyczne, kształtne, czerwone i błyszczące, dość jędrne. Cechuje ją duża odporność na przemarzanie, dosyć duża odporność na choroby (np. mączniaka prawdziwego). Może być podatna na wertycyliozę, zwłaszcza jeśli wybierzemy dla niej stanowisko po psiankowatych, ogórkach i po innych truskawkach.
- Florence – jedna z późniejszych odmian truskawek, może zacząć owocować pod koniec czerwca, ceniona ze względu na smaczne, słodkie i aromatyczne owoce, nadające się zarówno do spożycia na świeżo, jak i na przetwory. Jest polecana do uprawy profesjonalnej, m.in. ze względu na to, że bardzo dobrze znosi transport. Jednak dosyć duża odporność na choroby sprawia, że z powodzeniem mogą ją uprawiać również ogrodnicy-amatorzy. Powinna sprawdzić się również w uprawie ekologicznej.
- Albion – to odmiana amerykańska, całoroczna (powtarzająca owocowanie). Najlepiej rośnie na stanowiskach słonecznych, ciepłych, w przepuszczalnych podłożach organicznych (np. kokosowych). W zależności od sezonu może owocować od połowy lipca do końca października.
