Owce i bydło na tysiącu hektarów górzystych terenów
W Polsce hoduje się 268 tys. sztuk owiec, najwięcej w woj. małopolskim (około 85 tys.), woj. podlaskim (25 tys.) i o dziwo - woj. wielkopolskim, gdzie jest około 22 tys. sztuk (dane GUS z grudnia 2017 roku). Do wypasu owiec wykorzystuje się głównie tereny górzyste i o niższej bonitacji gleby. Od 50 lat hodowlą tego gatunku zajmuje się Alfred Zubek z miejscowości Lesica tuż przy granicy z Czechami (powiat kłodzki w woj. dolnośląskim). Przyznaje, że jeszcze w latach 90-tych utrzymywał bardzo duże stado. Dziś ma około 300 sztuk. Jest jednym z nielicznych w okolicy, którzy postanowili zostać w Sudetach i trudnić się rolnictwem.
- Wielu ludzi uciekło z naszej gminy. Nie było tutaj żadnych perspektyw, dlatego teraz są we Wrocławiu albo w Czechach. Jeszcze w latach 80-tych w gminie Międzylesie było więcej rolników. Pozostało kilku - tłumaczy Alfred Zubek.
Czy owca może być czworonożną kosiarką? Oni tę metodę przetestowali!
Rzeczywiście wioska wygląda jak wymarła. Przy drodze można zobaczyć opuszczone budynki inwentarskie czy małe domki. Gdyby nie zaangażowanie pana Zubka wiele pagórków porośniętych trawą byłoby nieużytkowanych. Dzięki jego zawziętości i ciężkiej pracy, podziwiając górskie krajobrazy można zobaczyć przechadzające się stada owiec i bydła mięsnego.