Koniec blokad dla biogazowni? Rząd dał zielone światło dla nowego projektu zmian w OZE
Rząd dał niedawno zielone światło dla nowego projektu nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii. Co zakładają nowe propozycje?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Planowane zmiany w ustawie o OZE. Biometan wchodzi do gry
Przede wszystkim: otwarcie szerokich drzwi dla biometanu. Rząd chce wprowadzić specjalny system aukcyjny dla dużych instalacji (powyżej 1 MW). Według zapewnień, chodzi o mechanizm, który zagwarantuje inwestorom stabilność i opłacalność produkcji.
Ale to nie wszystko. Ustawa ma ułatwić budowę gazociągów, które połączą biogazownie bezpośrednio z odbiorcami lub siecią.
Warto się też na chwilę tu zatrzymać - ponieważ rządzący chcą ponadto znieść niektóre bariery biurokratyczne, które dziś nie ułatwiają budowy biogazowni rolniczych.
Po zmianie przepisów gminy będą mogły w przyszłości łatwiej decydować o lokalizacji biogazowni rolniczych, co ma przyspieszyć cały proces inwestycyjny. W praktyce biogazownie rolnicze o mocy powyżej 1 MW mogłyby być lokalizowane na podstawie uchwały rady gminy.
- Projekt ustawy zakłada wprowadzenie aukcyjnego systemu wsparcia dla biometanu w instalacjach powyżej 1 MW oraz ułatwień dla budowy gazociągów bezpośrednich służących dostarczaniu biogazu, biogazu rolniczego lub biometanu. Planowane jest usprawnienie i przyśpieszenie procesów inwestycyjnych w energetyce wiatrowej na lądzie oraz zmiany dla prosumentów, w tym zwiększenie spójności i transparentności prezentowania informacji na fakturach prosumenckich w zakresie naliczania i rozliczania depozytu prosumenckiego przez spółki obrotu - wyliczają przedstawiciele resortu klimatu i środowiska.
Zmiany w OZE. Co z wiatrakami?
Druga duża zmiana dotyczy energetyki wiatrowej na lądzie. Ministerstwo chce odblokować budowę nowych farm, wprowadzając tzw. Zintegrowany Plan Inwestycyjny. Mówiąc prościej: to specjalna, szybsza ścieżka planistyczna, która pozwoli sprawniej wyznaczać miejsca pod wiatraki, przy jednoczesnym zachowaniu zasad konsultacji z mieszkańcami.
Co ciekawe, na wiatrakach mają zarabiać nie tylko wielkie firmy. Nowe przepisy nakładają na inwestorów obowiązek oddania co najmniej 10 proc. mocy wiatraka do dyspozycji lokalnej społeczności. Mieszkańcy będą mogli stać się tzw. prosumentami wirtualnymi. Oznacza to, że choć wiatrak nie stoi na ich podwórku, będą mogli czerpać z niego tańszy prąd. Co ważne, z tego przywileju skorzystają nie tylko mieszkańcy gminy, w której stanie taka elektrownia wiatrowa, ale także sąsiedzi z gmin ościennych.
Zmiany w ustawie OZE. Koniec z zagadkami na fakturach za prąd?
Zmiany dotyczyć będą także właścicieli domowej fotowoltaiki. Ministerstwo zapowiada koniec z niejasnymi rozliczeniami. Faktury prosumenckie mają stać się przejrzyste - sprzedawcy energii będą musieli jasno pokazywać, jak naliczany i rozliczany jest depozyt prosumencki.
Doprecyzowane zostaną też zasady sumowania mocy, gdy ktoś posiada i panele, i magazyn energii. Uregulowana zostanie również kwestia, która spędzała sen z powiek wielu osobom zmieniającym sprzedawcę prądu - teraz zasady zwrotu zgromadzonych środków (depozytu) mają być - według zapewnień rządzących - jasne i bezpieczne dla klienta.
Projekt ustawy przewiduje też szereg mniejszych, ale istotnych zmian, takich jak możliwość odbudowy starych elektrowni wodnych czy nowe zasady dla spółdzielni energetycznych.
- Tagi:
- przepisy
- OZE
- biogazownia





























