Nowy, siódmy Ekoschemat - Dobrostan rolników
W mijającym, ośmym tygodniu największą uwagę skupiliście na artykule ściśle związanym z Planem Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027, który wprowadził łącznie 6 ekoschematów. Co skłoniło Was do tak licznych komenatrzy?
Najczęściej komentowany artykuł
Najczęściej komentowanym w mijającym tygodniu artykułem był materiał "Ekoschemat: Dobrostan zwierząt - omawiamy, wyjaśniamy", który ukazał się pod roboczym tytułem "100 zł za każde szczęśliwe zwierzę w gospodarstwie - chyba, że masz ich za dużo". W tym ekoschemacie wysokość płatności dobrostanowych dla zwierząt objętych systemem punktowym określa się jako 1 punkt na 1 sztukę zwierzęcia, a wartość tego punktu to około 100 zł (22,7 euro).
W artykule zastanowiliśmy się, co to jest dobrostan - według słownika PWN, dobrostan to nic innego jak ogólne poczucie szczęścia.
- Dobrostan to subiektywnie postrzegane przez osobę poczucie szczęścia, pomyślności, zadowolenie ze stanu życia - tak definuje dobrostan encyklopedia PWN.
czyli za dobrostan zwierząt, za szczęśliwe zwierzę w gospodarstwie rolnik może otrzymać około 100 zł.
- A kiedy się zainteresują, czy my jesteśmy szczęśliwi, z tych wysokich cen nawozów, pasz, węgla? - zapytała czytelniczka, pani Benia.
No tak, skoro w tym ekoschemacie liczy się dobrostan zwierząt, to może należy wprowadzić dobrostan rolników - bo wiadomo, szczęśliwy rolnik będzie pracował jeszcze wydajniej niz rolnik, który obarczony jest papierologią, do której niebawem dojdzie obawa o przestrzeganie warunkowości.
- "Rolnik realizujący interwencję dotyczącą dobrostanu zwierząt zobowiązany jest do jednorazowego odbycia szkolenia z zakresu metod ograniczających stosowanie antybiotyków (wymóg od 2024 r.). Rolnik posiada plan poprawy dobrostanu zwierząt (nie dotyczy wypasu krów mlecznych" - Ciągle tylko kontrole i wymogi... Osoba, co nigdy nie hodowała zwierząt będzie szkolić ludzi co mają zwierzęta po kilkadziesiąt lat... fascynujące... - skomentował pan Rafał.
Rolnicy nie są zadowoleni z ilości nowych obowiązków, skutkujących kolejnymi potencjalnymi kontrolami, restrykcjami. Kto bedzie to kontrolował? Jedna z czytelniczek zaproponował szkolenia dla kontrolujących.
- Taki pan, co przyjdzie na kontrolki powinien zamieszkać razem z krowami tak długo, aż się nauczy mowy bydła i z krowami porozmawiać. I dopiero napisać czy są szczęśliwe - napisała pani Iwona.
Czy w nowej rzeczywistości, w nowej polityce rolnej, rolnik będzie miał czas, żeby zając się swoim gospodarstwem?
- Do tej pory korzystaliśmy i z wypasu i z dobrostanu to kontrola za kontrolą, to teraz jak doszło więcej, to już chyba nie będę nawet chował papierów bo jeden odjedzie to drugi przyjedzie - napisał czytelnik, pan Bartas
Czytając wszystkie wytyczne, wszystkie warunkowości - można odnieść wrażenie, że o kimś się zapomniało.
- A kiedy pomyśli się o rolniku czy jest szczęśliwy z pracy i ciągłych zmian przepisów, wymogów, kontroli. Teraz stawiane jest na pierwszym miejscu zwierzę, a gdzie w tym wszystkim człowiek? Rolnik, który skończył szkołę rolniczą i posiada duże doświadczenie przeniesione z pokolenia na pokolenie, uczy jakiś urzędas z Brukseli - skomentowała pani Maria.
Zatem gdzie jest dobrostan rolników? Tym smutnym komentarzem zakończymy ten artykuł.
Czytaj, oglądaj, słuchaj i komentuj wiescirolnicze.pl
Zapraszamy do czytania, oglądania i słuchania naszych artykułów, filmów i podcastów. Zachęcamy jednocześnie do komentowania i dyskusji. Wasze zdanie jest dla nas ważne.
Wyraź swoją opinię również w bezpośrednim kontakcie - [email protected]
Podsumowanie rolniczych komentarzy z ubiegłego, 7. tygodnia 2023 roku znadziesz tutaj