Wzmożone kontrole mięsa w sklepach. Chodzi o zagrożenie pryszczycą

Wzmożone kontrole sklepów, targowisk czy różnych placów handlowych - to standard przed świętami.
Nie inaczej jest w tym roku. Jak zaznaczają jednak służby - w związku z zagrożeniem pryszczycą prowadzone są m.in. wzmożone kontrole mięsa.
Kontrole mięsa w sklepach przed świętami. Chodzi o zagrożenie pryszczycą
Służby podkreślają, że wszelkie produkty mięsne pochodzące z legalnych źródeł są bezpieczne i na bieżąco kontrolowane przez organy urzędowej kontroli żywności, czyli: Państwową Inspekcję Sanitarną, Inspekcję Weterynaryjną, oraz Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
- Jak co roku, organy urzędowej kontroli żywności prowadzą przedświąteczną akcję kontrolną. Kontrole przeprowadzane są w sklepach, na placach handlowych i targowiskach. Dodatkowe działania są realizowane, aby ochronić Polskę przed pryszczycą, ze względu na ogniska tej choroby stwierdzone na Słowacji i na Węgrzech - informuje w komunikacje Główny Lekarz Weterynarii.
Jak podkreślają służby, w ramach działań kontrolnych prowadzone są wzmożone kontrole mięsa, które obejmują znakowanie i identyfikację kraju pochodzenia oraz mleka pozyskiwanego od zwierząt parzystokopytnych (w szczególności bydła, owiec, kóz) ze szczególnym uwzględnieniem krajów, na których terytorium potwierdzono ogniska pryszczycy (Słowacja, Węgry).
Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych: "Jesteśmy czujni"
- Kontrole IJHARS odbywają się również w weekendy. Przedświąteczny czas to okres intensywnego handlu. Klienci szukają najlepszych kiełbas, wędlin i mięs na wielkanocne posiłki. Chronimy konsumentów i jesteśmy czujni. Prowadzimy kontrole, które mają na celu sprawdzenie jakości i zgodności produktów mięsnych z obowiązującymi normami - informują przedstawiciele Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Urzędnicy przypominają jednocześnie - by żywność nabywać wyłącznie z legalnych, sprawdzonych źródeł.
- Zachowajmy szczególną ostrożność wobec przypadkowych miejsc sprzedaży, produktów o znacznie obniżonej cenie lub też produktów o nieznanym pochodzeniu. Zrezygnujmy z zakupu także w sytuacji, kiedy stan higieniczny punktu sprzedaży oraz wygląd produktu budzi nasze wątpliwości. Pamiętajmy, że do rozprzestrzeniania chorób, może dochodzić właśnie przez nielegalną dystrybucję produktów niewiadomego pochodzenia. Jeśli sprzedawca nie wie skąd pochodzi oferowana przez niego żywność (mleko, jaja czy mięso) - nie kupujmy jej. - podkreśla w komunikacie przedświątecznym GIW.
W przypadku, gdy podejrzewamy, że mamy do czynienia z żywnością z nielegalnego źródła, należy niezwłocznie powiadomić właściwe miejscowo organy: Inspekcji Weterynaryjnej, Państwowej Inspekcji Sanitarnej lub Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
- Tagi:
- mięso
- pryszczyca
- kontrole