W kolejnym sezonie grzewczym może zabraknąć węgla?
- Ludzie mogą nie mieć czego włożyć do pieca w najbliższą zimę - mówią dostawcy węgla, którzy już odczuwają ograniczenia w pozyskiwaniu surowca. Czy cena pójdzie jeszcze w górę?
Węgiel - jego cena wzrośnie i będziej trudno go zdobyć?
Optymizmem nie napawają informacje podane przez portal gostynska.pl. Z uwagi na wojnę na Ukrainie i embargo nałożone na rosyjski węgiel, ceny tego surowca w naszym kraju mogą wzrosnąć do niebotycznych wysokości. Co więcej, "czarnego złota" może nawet zabranąć.
- Mówi się o sprowadzeniu węgla ze Stanów Zjednoczonych czy Australii. Jednak, jakie będą koszty z tym związane to jedna wielka niewiadoma. Jeżeli wojna na Ukrainie skończyłaby się powiedzmy dzisiaj, to sytuacja szybko wróci do normy. Jeżeli nie i nie pokryjemy braku rosyjskiego węgla surowcem z innych kierunków, to wierzę w to, że ludzie mogą nie mieć czego włożyć do pieca w najbliższą zimę. A do tego dochodzi jeszcze jedna sprawa: do niedawna nie było problemu z pozyskaniem z tartaków drewna na rozpałkę. Teraz: już musimy czekać miesiąc czasu, bo słyszymy, że drewna też nie ma - mówi lokalny dostawca z Wielkopolski.
Ustawa antyputinowska i zakaz sprzedaży rosyjskiego węgla
Co jest powodem zawirowań na rynku węgla?
W odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę 14 kwietnia 2022 r. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z 13 kwietnia 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego. Ustawa wprowadza zakaz przywozu do Polski i tranzytu przez terytorium naszego kraju węgla i koksu pochodzących z Rosji i Białorusi. Kontrole w zakresie przestrzegania tego zakazu mają prowadzić naczelnicy urzędów celno-skarbowych. Otrzymali oni ustawowe uprawnienia, aby w przypadku stwierdzenia naruszenia prawa, dokonać zajęcia towaru oraz wystąpić o orzeczenie jego przepadku na rzecz Skarbu Państwa. Osoba lub podmiot łamiące zakaz podlegać będzie karze pieniężnej w wysokości do 20 mln zł, nakładanej przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
Nowe regulacje prawne już spowodowały zawirowania na polskim rynku obrotu węglem. Pytanie, co będzie za kilka miesięcy?
A ile obecnie kosztuje węgiel? Jak podaje portal jakieekogroszek.pl - stawka 3 tys. zł za ekogroszek workowany w maju stała się już normą. W porównaniu do kwietnia ceny wzrosły nawet o 700 zł na tonie. Nie dosyć, że ceny rosną w zastraszająco szybkim tempie, to jeszcze wielu produktów do opalania jest niedostępnych. Niektóre z podmiotów podały, że nie mają towaru na stanie. Inne - w związku z tym, że importowały tylko surowiec z Rosji - nie mogą teraz nic sprzedawać. Niektórzy prorokują, że w kolejnym sezonie grzewcznym zapłacimy nawety 5 tys. zł za tonę węgla!
Czytaj także: Po ile węgiel? Opał można kupić taniej przez Internet