Stracił rękę przy wycince gałęzi. Wezwano śmigłowiec LPR
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w gminie Łopiennik Górny (Lubelszczyzna). 31-latek stracił rękę podczas wycinki gałęzi. Na miejsce zdarzenia wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna włożył rękę do rębaka podłączonego do ciągnika rolniczego. Został natychmiast przetransportowany przez załogę Pogotowia Lotniczego do szpitala w Lublinie. Badanie stanu trzeźwości 31 -latka wykazało, że miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie - podaje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie
W związku z tym zdarzeniem policja apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku i szczególnej ostrożności podczas obchodzenia się z różnego rodzaju sprzętem mechanicznym.
- Pamiętajmy, że chwila nieuwagi, rutyna, pośpiech, a przede wszystkim alkohol mogą doprowadzić do tragedii - zaznaczają funkcjonariusze.
Czytaj także:
Rolnik zmarł w silosie ze zbożem
Hodował króliki w starej lodówce
46-letnia właścicielka gospodarstwa oskarżona o znęcanie się nad zwierzętami