Stodoła poszła z dymem [ZDJĘCIA]
- 1/3
- następne zdjęcie
Ponad 8 godzin trwała akcja gaszenie pożaru drewnianej stodoły wypełnionej słomą z nowych zbiorów.
Do zdarzenia doszło wczoraj (9 sierpnia) w miejscowości Srocko Wielkie (powiat kościański, Wielkopolska).
- Już w momencie zgłoszenia wiadomo było, że cała stodoła jest w ogniu, a pożar realnie zagraża zlokalizowanemu tuż obok dużemu budynkowi inwentarskiemu. Mając na uwadze takie informacje dyżurny operacyjny powiatu skierował do akcji zastępy straży pożarnych nie tylko z powiatu kościańskiego, ale także z powiatu poznańskiego - informuje st. bryg. Andrzej Ziegler - KP PSP w Kościanie
Zaledwie kilka minut po rozpoczęciu działań gaśniczych płonąca stodoła zawaliła się. Na szczęście udało się ochronić sąsiedni budynek inwentarski.
- Działania polegające na dogaszaniu pogorzeliska i usuwaniu spalonego materiału trwały do późnych godzin wieczornych i zakończono je po ponad 8 godzinach. W całej akcji udział wzięło 12 zastępów i 48 strażaków. Straty spowodowane pożarem oszacowano na ok. 40 tys. zł - podaje st. bryg. Andrzej Ziegler.
Stodoła miała z pewnością kilkadziesiąt lat. Nadal jednak spełniała swoją funkcję. W ubiegłą niedzielę zwożono do niej słomę. - Zastanowienie budzi fakt, że nikt wcześniej nie zauważył ognia w budynku zlokalizowanym w centrum wsi, tuż obok sklepu, boiska sportowego - zwraca uwagę bryg. KP PSP w Kościanie.
Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia kościańska policja.
- 1/3
- następne zdjęcie