Ukradli kury. Mogą trafić „za kratki”
Kilkudziesięciu kur i pół tony paszy skradziono z posesji w gminie Stężyzna (woj. lubuskie). Złodzieje z łupem nie uciekli jednak daleko. Zatrzymała ich policja. Wszystko dzięki błyskawicznej reakcji właściciela drobiu.
Do zdarzenia doszło 20 lipca po godz. 23.00. - Sprawcy upatrzyli sobie jeden z kurników. Z wnętrza skradli prawie pół tony paszy oraz kilkudziesiąt kur o wartości ponad 1 tys. złotych - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie. Z łupem nie uciekli jednak daleko. Na drodze stanął im bowiem właściciel drobiu. Mężczyzna o kradzieży natychmiast powiadomił policję. Chwilę później trójka złodziei była już w rękach mundurowych. Sprawcami okazali się mieszkańcy gminy Stężyca w wieku 16,19 i 32 lat. Jeden z nich, jak się później okazało, był pod wpływem alkoholu. Złodzieje trafili do policyjnego aresztu. Skradziony towar i drób wróciły do właściciela.
- 32-latek oraz jego 19-letni kompan usłyszą zarzuty kradzieży, natomiast 16-latkiem zajmie się Sąd ds. Rodziny i Nieletnich. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności - informuje KWP w Lublinie.
- Tagi:
- kradzież
- kury
- gmina Stężyzna
- pasza