Przyszłość szkoły w Grabonogu jest bezpieczna
Nieruchomości, w których mieści się Zespół Szkół Rolniczych w Grabonogu zostaną kupione przez powiat gostyński za 1 150 000.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właśnie dobiegły końca negocjacje samorządu z przedstawicielami spadkobierców Dobrogosta Lossowa, którzy są obecnie prawowitymi właścicielami majątku w Grabonogu. Jak mówił starosta, Robert Marcinkowski na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej, płatność zostanie rozłożona na 3 raty. W tym roku samorząd zapłaci 400 000, a w 2015 i 2016 r. będą to równe kwoty po około 375 000 zł. Pozwoli to ostatecznie zamknąć temat dotyczący tej placówki.
Powiat nabywa obszar prawie 4 ha. Natomiast dworek muzeum, w którym urodził się bł. E. Bojanowski zostanie kupiony przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek. - Ustaliliśmy wspólnie z zakonnicami, że charakter muzealny obiektu nadal zostanie zachowany. Pozostanie tam w dalszym ciągu ekspozycja związana z błogosławionym oraz z tą sferą historii ziemi grabonoskiej i gostyńskiej. Dworek stanowi obszar około 1100 m2 i będzie miał oddzielny dojazd od zaplecza. Chcemy też zawrzeć z siostrami porozumienie, które usankcjonuje dalsze jego funkcjonowanie - powiedział Robert Marcinkowski. Negocjacje miały charakter trójstronny, uczestniczyli w nich: nabywcy, powiat i Zgromadzenie Sióstr Służebniczek, które wykupi dworek. Dzięki temu obniżyła się też wartość nieruchomości, którymi zainteresowany był bezpośrednio powiat (czyli: budynek szkoły, nowy pawilon, internat, salę sportową - samorząd nie musiał ponosić kosztów zakupu dworku. Jednakże, starosta dodaje, że samorząd nadal będzie wspierał działalność muzeum. Wszystkie zbiory w dalszym ciągu pozostaną we władaniu powiatu. Natomiast cały księgozbiór zgromadzony do tej pory przez twórców muzeum zostanie przekazany do gostyńskiej placówki.
Z takiego obrotu sprawy zadowolona jest także dyrekcja placówki. - Niepewność była bardzo duża. Nieustannie pojawiały się też pytania: Czy szkoła będzie? Czy dzieci będą mogły spokojnie tutaj się kształcić? My jednak ufaliśmy naszym przełożonym i zarządowi. Bardzo się cieszymy z zakupu przez powiat gruntów, na których znajdują się obiekty należące do szkoły. Dzięki temu realizacja zadań placówki zostanie zapewniona - powiedziała Bożena Ryczkowska, dyrektor ZSR w Grabonogu. Podziękowania dla zarządu powiatu i starosty przekazał Jan Mikołajczak, przewodniczący rady rodziców placówki. Powiedział, że gdyby szkoła została sprzedana lub przeznaczona na inny cel nieedukacyjny, po 70. latach funkcjonowania, byłby to skandal. -Trudno jest też sobie wyobrazić, żeby w terenie rolniczym gdzie gospodarstwa są naprawdę na poziomie europejskim nie było placówki kształcącej w tym zakresie - stwierdził Jan Mikołajczak.
Na najbliższej sesji powiatowej radni podejmą ostateczną decyzję odnośnie nabycia nieruchomości ZRG w Grabonogu. Starosta dodał, że po dokonaniu tych wszystkich formalności samorząd jeszcze raz wystąpi do Skarbu Państwa o odszkodowanie. Jeżeli to rozwiązanie nie przyniesie rezultatu, to powiat uwzględnia także wystąpienie na drogę sądową.
Należy przypomnieć, iż samorząd powiatowy od ponad roku starał się przeprowadzić uregulowania prawne dotyczące własności nieruchomości ZSR w Grabonogu. W pierwszej propozycji nabycia nieruchomość została wyceniona na kwotę 2 mln 700 tys. We wrześniu 2013 r. przedstawicielami spadkobiercy zgodzili się sprzedać majątek za 2,5 mln zł. Jednakże obecnie kwota ta okazała się zdecydowanie niższa. Natomiast na czerwcowej sesji radni poprzez odpowiednia uchwałę zobowiązali zarząd powiatu do podjęcia wszelkich działań, których celem miało być dalsze funkcjonowanie placówki w Grabonogu.
