Przeskok z zimy do lata? Zaskakujący zwrot w prognozach pogody

Tegoroczny kwiecień mocno zaskakuje szybkimi, gwałtownymi zmianami w pogodzie. Jak przewidują prognozy IMGW, ostatnie uderzenie zimowej aury powinno potrwać do końca tego tygodnia. Lekkie ocieplenie pojawi się już w weekend, natomiast początek tygodnia może okazać się zaskakująco ciepły.
Czytaj też: Alerty dla prawie całego kraju. Pogoda daje się we znaki
Na horyzoncie koniec ochłodzenia? Prognoza IMGW
Według najnowszych prognoz IMGW silne zachmurzenie wraz z falami kolejnych opadów utrzyma się jeszcze co najmniej do piątku. W kolejnych dniach pogoda na przeważającym obszarze Polski będzie wyjątkowo dynamiczna, ale typowa jak na tę porę roku. Od środy do piątku można spodziewać się naprzemiennych fal opadów deszczu i deszczu ze śniegiem, ale również dużych przejaśnień. Lokalnie, głównie na terenach podgórskich i na południowym wschodzie, pojawią się opady śniegu. W nocy wciąż można spodziewać się przymrozków do ok. -2 stopni Celsjusza, głównie na wschodzie. W górach i na terenach podgórskich przymrozki maks. do ok. -7 stopni (czwartek). Ostatnich przymrozków (poza terenami górskimi) można spodziewać się w sobotę 12 kwietnia: na Suwalszczyźnie (-2 stopnie) i w górach (-1 stopień Celsjusza).
Nagły zwrot w pogodzie. Temperatury poszybują
W połowie miesiąca kwiecień zrobi kolejną niespodziankę pogodową. Zgodnie z prognozą średnioterminową IMGW odczuwalna fala ocieplenia rozpocznie się w przyszłą niedzielę. Tego dnia na północnym zachodzie i na zachodzie kraju termometry mogą pokazać maksymalnie nawet do 20 stopni Celsjusza. Na północy i w centrum Polski ok. 18 stopni, a na wschodzie ok. 16-17 stopni. Co istotne, taki poziom ocieplenia nie tylko utrzyma się przez kolejne dni (14-17 kwietnia), ale temperatury nadal będą rosnąć. Od przyszłego poniedziałku do – co najmniej – czwartku na przeważającym obszarze Polski powinny utrzymać się maks. temp. powyżej 20 stopni. Kolejny, duży skok ciepła widać w czwartek 17 kwietnia. Tego dnia w centralnych częściach Polski termometry mogą wskazać nawet do 25 stopni Celsjusza. Na zachodzie przewidywane temperatury rzędu ok. 23 stopni, a na wschodzie odrobinę chłodniej, do ok. 20 stopni. W przyszłym tygodniu IMGW nie przewiduje także zagrożenia przymrozkami.
Czytaj też: Zasiej tak cukinię, a zbiory będą szybsze. O czym jeszcze musisz wiedzieć?
Kiedy skończy się fala opadów?
Naprzemienne fale opadów i większych przejaśnień potrwają co najmniej do piątku 11 kwietnia. Opadów deszczu ze śniegiem w ciągu najbliższych dni można spodziewać się m.in.: w północno-wschodniej części Polski (środa), na wschodzie (czwartek i piątek). W czwartek w centralnej i wschodniej Polsce przewidywane są także miejscowe opady śniegu. Niedziela 13 kwietnia bez opadów, ale deszcz wróci w poniedziałek. W kolejnych dniach przewiduje się głównie niewielkie, lokalne opady deszczu – maks. do ok. 8.1 mm nad morzem, w górach do ok. 4,8 mm.
Czytaj też: Jak dbać o rozsadę? Kluczowe dla pomidorów czy papryki są te podstawowe zabiegi
- Tagi:
- pogoda
- prognoza pogody
- IMGW