Prezydent zawetował nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin

Informacje w tej sprawie chwilę po godz. 18.00 przekazał resort rolnictwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weto prezydenta do nowelizacji ustawy o ŚOR
Zapisy proponowanej ustawy, jak tłumaczy MRiRW, miały wprowadzić łatwe prowadzenie ewidencji zabiegów środkami ochrony roślin i większości gospodarstw rolnych w Polsce gwarantowały odroczenie obowiązku prowadzenia rejestru w nowej, elektronicznej formie.
- Minister Rolnictwa, mając na uwadze małe gospodarstwa, ale też dbając o starszych rolników, którzy zazwyczaj takie gospodarstwa prowadzą, proponował odroczenie obowiązku wprowadzania nowych elektronicznych narzędzi dokumentacji dla gospodarstw do 2 ha nawet o 10 lat (pozostałe propozycje wydłużeń: dla gospodarstw do 5 ha o 5 lat i odroczenie o 2 lata dla gospodarstw do 20 ha) - czytamy w komunikacie MRiRW.
Proponowane rozwiązania zostały przez Prezydenta zawetowane.
Dlaczego Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy?
Karol Nawrocki, uzasadniając weto, stwierdził m.in., że obowiązek prowadzenia dokumentacji tylko elektronicznie jest niezgodny z zasadami konstytucji i prawem Unii Europejskiej. Uznał, że takie rozwiązanie jest nieproporcjonalne i narusza równość wobec prawa, a także nie chroni w wystarczający sposób konsumentów.
Co dla rolników oznacza weto prezydenta?
Weto prezydenta, według resortu rolnictwa, skutkuje tym, iż już od 1 stycznia 2026 roku, wszystkich polskich rolników obejmie obowiązek wynikający z unijnego rozporządzenia, który nakazuje ewidencję prowadzonych zabiegów ochrony roślin wyłącznie w formie elektronicznej.
- W ramach prac nad projektem tego rozporządzenia Polska zgłaszała zastrzeżenia do proponowanych rozwiązań i była jedynym państwem, w UE który tego projektu nie poparł, stąd zaproponowane ułatwienia w przepisach krajowych - wyjaśnia MRiRW.