Pożar chlewni. Ratowali trzodę chlewną [ZDJĘCIA]
- 1/6
- następne zdjęcie
Producenci trzody chlewnej z miejscowości Niedźwiedź w gminie Strawczyn w woj. świętokrzyskim w nocy z soboty na niedzielę przeżyli horror...
W ich chlewni wybuchł pożar. Jak podaje PSP w Kielcach po dojeździe na miejsce zdarzenia pierwszych jednostek ochrony przeciwpożarowej niezwłocznie podano dwa prądy wody w natarciu na palący się obiekt, a podczas dojeżdżania kolejnych zastępów podawano następne prądy wody: w natarciu na pożar oraz w obronie części budynku, która nie była objęta pożarem.
Teren akcji gaśniczej podzielony został na dwa odcinki bojowe, pierwszy odcinek bojowy obejmował zaopatrzenie wodne, natomiast drugi odcinek bojowy obejmował działania gaśnicze części budynku objętego pożarem i działania prowadzone w obronie dalszej części budynku.
Na miejsce zdarzenia do palącej się chlewni zadysponowano pogotowie energetyczne, policję, pogotowie ratunkowe oraz zastępcę powiatowego lekarza weterynarii. Jednocześnie z działaniami gaśniczymi prowadzono wentylację nadciśnieniową części budynku w której znajdowały się ocalałe zwierzęta. W trakcie prowadzonych działań na miejsce zdarzenia przybyła grupa operacyjna Komendy Miejskiej PSP w Kielcach oraz z-ca komendanta miejskiego PSP w Kielcach - bryg. Sławomir Karwat, który przejął dowodzenie.
- Dalsze działania polegały na dogaszaniu oraz rozbiórce konstrukcji więźby dachowej zagrażającej bezpieczeństwu ratowników. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz weterynarii przebadał zwierzęta i podjął decyzję o nie ewakuowaniu ich z części budynku nie objętej pożarem - tłumaczy asp. Marcin Pastuszka z PSP w Kielcach.
Po ugaszeniu pożaru, chlewnię sprawdzono przy pomocy kamery termowizyjnej w celu wykluczenia ewentualnych zarzewi ognia, a obecny na miejscu zdarzenia wójt gminy Strawczyn zobowiązał się udzielić pomocy przy rozbiórce budynku i przy usuwaniu spalonego inwentarza oraz elementów wyposażenia. O zaistniałym zdarzeniu powiadomiono również Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
W działaniach brało udział 15 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej i 55 ratowników.
- 1/6
- następne zdjęcie