Płatności za ekoschematy do 600, a nawet więcej hektarów? To możliwe

W minionej kampanii odnotowano rekordowe powierzchnie gospodarstw, na które pobrano płatności za realizację ekoschematów. Największa dopłata objęła ponad 33 tysiące hektarów dla gospodarstwa, które realnie tych hektarów miało 11 tysięcy. Potrojenie powierzchni wynikało z umiejetnego łączenia prośrodowiskowych praktyk.
Czytaj także: Potrójna przebitka w dopłatach za ekoschematy
Tylko dwa ekoschematy na jedną powierzchnię
Taka sytuacja wpłynęła zapewne na fakt, że w tym roku można składać wnioski o łaczenie tylko dwóch ekoschematów na jednej powierzchni. Dodatkowo powierzchnię, za którą można dostać dopłaty, ograniczono do 300 hektarów. I nie chodzi tu o realną wielkość gospodarstwa, ale powierznię objętą ekoschematami - po ich zsumowaniu. Będą jednak wyjątki od tej reguły .
Spółdzielnie mają większy limit na ekoschematy
W przypadku spółdzielni powierzchnia upraw, na których można realizować ekoschematy, uzależniona jest od ilości członków. Limit 300 ha przypada tu na jednego członka.
Kiedy płatności ekoschematowe mogą objąć nawet 600 hektarów?
Zwiększenie obszaru, za który gospodarstwo będzie mogło pobierać płatności ekoschematowe, jest możliwe w przypadku realizacji ekoschematu Materiał siewny kategorii elitarny lub kwalifikowany. Aby zrealizować ten ekoschemat, 25% gruntów ornych w gospodarstwie musi być obsianych kwalifikowanym materiałem siewnym. Oprócz tego warunku, na takiej powierzchni, na której był wysiany materiał siewny, musi być realizowana jakaś inna dodatkowa praktyka lub ekoschemat. Mówiła o tym na konferencji inaugurującej tegoroczą kampanię Jolanta Dobiesz, dyrektor Departamentu Płatności Bezpośrednich. - Bardzo też ważne jest to, że do limitu 300 hektarów nie wlicza się tych dodatkowych praktyk czy dodatkowych ekoschematów, które są prowadzone na powierzchni, na której jest materiał siewny. Czyli na przykład jeżeli rolnik ma 300 hektarów pszenicy jako materiał siewny i na tej pszenicy zaznaczy jako drugi ekoschemat międzyplon czy praktykę, to dostanie płatność, UWAGA !, do 300 hektarów plus 300, bo tam ma drugą praktykę, czyli tak naprawdę do 600 ha. Ponieważ ma obowiązek prowadzenia tego drugiego ekoschematu - podkreśliła dyrektor Dobiesz. Wyjaśniła także, że w przypadku gospodarstw większych niż 300 ha, wymagane 25% gruntów obsianych kwalifikatem liczy się tylko od 300 ha.
Czy płatności ekoschematowe mogą objąć więcej niż 600 hektarów?
Zdaniem dyrektor departamentu tak może się zdarzyć w przypadku właścicieli działek wyznaczonych jako grunty spełniające wymagania dla GAEC 2, a więc podlegające ochronie torfowisk i grunty podmokłe. Do limitu 300 hektarów nie wlicza się powierzchni, na której rolnik realizuje ekoschemat Retencjonowanie wody na trwałych użytkach zielonych. - Ale to nie jest tak, że jeżeli ktoś ma warstwę, to dostanie od razu retencjonowanie wody. Nie. Mam warstwę, nie mogę tam robić pewnych zabiegów, mam jakieś obowiązki, ale to dopiero, jeżeli dane przekazane przez IUNG wskazywać będą, że na tych obszarach utrzymywała się woda przez 12 dni lub było wysycenie na poziomie 80% profilu glebowego, wówczas te obszary także się będą kwalifikowały do ekoschematu retencjonowania wody na trwałych użytkach zielonych - tłumaczyła Jolanta Dobiesz.
- Tagi:
- ARiMR
- ekoschematy