Prezydent ma nową oborę
Podczas spotkania głos zabrał prof. Tadeusz Szulc, wieloletni rektor, wiceminister edukacji narodowej. - Kiedy przyjechałem do Drzewiec na początku lat 90 - tych pan Marian Lipowczyk opowiadał mi, jak z wizytą przybyli Amerykanie. Wówczas profesorowie amerykańscy przyjeżdżali uczyć nas hodować bydło, świnie, owce, kury. Zjawili się w Drzewcach. A oborowym był wtedy pan Marian Lipowczyk. Wydajność nie wynosiła 2,5 tysiąca litrów mleka, jak się spodziewali, tylko 7 tys. litrów mleka. Pan Lipowczyk im mówił o profilaktyce, mówił o tym, że w badaniach francuskich udowodniono, że imunoglobulinę przyswaja się w pierwszej fazie zaraz po wycieleniu i zaczął im opowiadać o imunoglobulinach. Z chwilą, kiedy opuścili to gospodarstwo, zastanawiali się, po co ich tam przysłali? To oni od niego powinniśmy się uczyć, a nie odwrotnie - opowiadał. Podziękował współwłacicielom gospodarstwa.
- Miałem zaszczyt, bo dzięki panom mogłem prowadzić tutaj szereg doświadczeń. Warunki tutaj stwarzaliście nam zawsze doskonałe. Chciałbym wam pogratulować, że staliście się właścicielami tego i pozostałych pięknych obiektów. Życzę, aby opatrzność nie tylko pogodę przysłała, ale i wyższą cenę za mleko - mówił prof. Szulc.