Ważna impreza rolnicza w Polsce może być odwołana? Chodzi m.in. o pryszczycę
Leszek Hądzlik, prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka skierował pismo do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego, w którym rekomenduje, aby w tym roku nie organizować Narodowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych.
PFHBiPM przeprowadziła konsultacje społeczne
Przypomnijmy, że to jedno z ważniejszych wydarzeń sektora rolnego zaplanowano na maj. Decyzję tę PFHBiPM podjęta po konsultacjach społecznych i analizie zagrożeń, takich jak pryszczyca i choroba niebieskiego języka, które mogą stanowić realne ryzyko dla stad.
„W dniu 29 stycznia 2025 r., podczas posiedzenia Rady Hodowlanej PFHBiPM przeprowadziliśmy szeroką dyskusję na temat zagrożenia wystąpienia pryszczycy w naszym kraju oraz rosnącej liczby ognisk zachorowań na chorobę niebieskiego języka. Kraj, w którym wystąpi pryszczyca, narażony jest na bardzo duże straty ekonomiczne będące bezpośrednim skutkiem choroby, zarówno w samej hodowli bydła jak również w całym sektorze mleczarskim” – czytamy w dokumencie.
ASF, pryszczyca i ptasia grypa. Rolnicy chcą ubezpieczyć zwierzęta, ale nie mogą
Hodowcy boją się pryszczycy i niebieskiego języka
Aż 70% potencjalnych wystawców wyraziło obawy dotyczące udziału w wystawie, co, jak informuje Federacja, dodatkowo wpłynęło na tę decyzję.
„Hodowcy bydła mlecznego, którzy corocznie prezentują swoje zwierzęta na wystawach, wyrazili swoje obawy dotyczące udziału w tegorocznej NWZH. Zaledwie 30% potencjalnych wystawców zadeklarowało swój udział, a pozostałe 70% z obawy przed zarażeniem zwierząt podczas wystawy, podjęło decyzję o nieprezentowaniu swoich krów i jałowic” – wyjaśnia Leszek Hądzlik w liście skierowanym do szefa resortu rolnictwa.
Co z wystawami regionalnymi zwierząt hodowlanych?
Podobny apel dotyczący tego, by nie organizować wystaw, Federacja wystosowała także do organizatorów tegorocznych wystaw regionalnych i rasowych.
„Ponadto zaapelowano o powstrzymanie się od importu zwierząt hodowlanych do Polski” – czytamy w piśmie.
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, jak przekonuje Leszek Hądzlik, stoi na stanowisku, iż w obecnych warunkach priorytetem jest dobro hodowców, ochrona zwierząt oraz minimalizacja ryzyka wystąpienia i rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych.
GLW o pomyśle zamknięcia granicy: musimy działać racjonalnie i zgodnie z prawem