Napięta sytuacja przed dożynkami w Spale. Rolnicy zapowiadają akcję

Przypomnijmy: w środę przed resortem rolnictwa w Warszawie odbyła się akcja zorganizowana przez związkowców NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". Rolnicy, wspierani przez przedstawicieli innych branż, domagali się m.in. pilnego spotkania z ministrem. Gdy do tego nie doszło, wysypano ziemniaki przed biurem podawczym. O wszystkim pisaliśmy wówczas szerzej:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atmosfera wydaje się napięta, ponieważ podczas środowej akcji związkowcy zapowiedzieli, że pojawią się podczas dożynek w Spale.
Dożynki w Spale. Będzie akcja rolników?
Tymczasem przypomnijmy: tegoroczne Dożynki Polskie w Spale, organizowane są pod honorowym patronatem ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego. Mają być okazją do wspólnego dziękczynienia za plony, promocji polskiej żywności i integracji środowiska rolniczego.
W programie przewidziano uroczystą mszę świętą, barwny korowód, prezentacje wieńców dożynkowych oraz występy artystyczne.
Związkowcy z NSZZ RI "Solidarność komentują jednak od dłuższego czasu, że obecna atmosfera w rolnictwie daleka jest od powodów do świętowania.
Jak wyliczają, wśród rolników narasta frustracja spowodowana dramatycznie niskimi cenami skupu zbóż, trzody chlewnej oraz warzyw i owoców. Ich zdaniem, obecne stawki nie pokrywają nawet kosztów produkcji, co stawia wiele gospodarstw na krawędzi bankructwa. Stąd zapowiadana akcja.
Co z kolei o sprawie mówi minister?
Minister opowiada na możliwą akcję rolników na dożynkach w Spale
Stefan Krajewski już wcześniej zapraszał wszystkich rolników do Spały, podkreślając, że będzie to doskonała okazja do rozmów.
Odnosząc się do akcji związkowców w ministerstwie, stwierdził w mediach społecznościowych, że "wyrzucanie żywności, nieważne czy polskiej, czy z jakiegokolwiek innego kraju, to brak szacunku i grzech", dodając, że "nie zamierza rozmawiać z tymi, którzy rzucają żywnością".
Z kolei w kontekście planowanej akcji w Spale, minister odpowiada wprost:
- Na niedzielne dożynki zapraszam każdego rolnika. Będzie czas na rozmowy, a jeśli ktoś planuje urządzać szopki, to będzie oznaczało, że nie zależy mu na sprawach rolników - ripostuje Stefan Krajewski.
- Tagi:
- protest
- dożynki w Spale