Nagły zwrot w pogodzie: Wiadomo, kiedy będzie 20 stopni. Nowa prognoza

IMGW opublikowało prognozę średnioterminową na najbliższych 10 dni, z której wynika, że temperatury w październiku mogą nas jeszcze pozytywnie zaskoczyć. Nie ominą nas również przymrozki i opady – w rejonach podgórskich i górskich także śniegu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prognoza na najbliższe dni
W czwartek 16 października maksymalna temperatura powietrza będzie wahać się od 7 stopni w rejonach podgórskich do 14 w zachodnim paśmie kraju. Z kolei minimalna temperatura wynieść może od 1 stopnia w rejonach podgórskich, 2 stopni w województwie świętokrzyskim do 10 stopni na zachodzie i północnym zachodzie. Popadać może w niemal całym kraju, jednak nieznacznie, najwięcej deszczu – 1,5 milimetra – spaść może na północnym zachodzie.
Czytaj też: Wywieźli mu z pola 150 ton ziemniaków. Bo ktoś w sieci napisał, że są za darmo
W piątek 17 października aura nie zmieni się znacząco – maksymalna temperatura wyniesie od 7 stopni w rejonach podgórskich do 14 w województwie kujawsko-pomorskim, minimalna temperatura natomiast – od 2 stopni w rejonach podgórskich do 8 na południowym zachodzie, północnym wschodzie i w województwie małopolskim. Deszcz spaść może na terenie całego kraju, najmocniej w jego północnej części, do 5,6 milimetrów.
Pogoda w weekend. Będzie ochłodzenie
W najbliższy weekend czeka nas najprawdopodobniej ochłodzenie. Temperatura maksymalna wyniesie w sobotę 18 października od 4 stopni w rejonach podgórskich do 11 na zachodzie i północy kraju, w niedzielę zaś – od 2 stopni w rejonach podgórskich do 11 stopni na zachodzie i północy.
Zapowiadane są również przymrozki. W sobotę temperatura minimalna może spaść do -2 stopni w rejonach podgórskich, na pozostałym obszarze kraju wynieść może natomiast od 2 stopni w województwie świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim do 5 stopni miejscami na południu. W niedzielę natomiast oprócz rejonów podgórskich (-4 stopnie) temperatura minimalna spadnie poniżej zera we wschodniej części Polski. Na pozostałym obszarze od 1 stopnia na zachodzie, w województwie mazowieckim i warmińsko-mazurskim do 4 stopni na północy.
W sobotę może mocniej popadać, głównie we wschodniej części kraju. Największe opady (13 milimetrów) prognozowane są miejscami na północy. W rejonach górskich i podgórskich może spaść deszcz i śnieg. W niedzielę przelotnie popadać może na południowym zachodzie, południu i w województwie łódzkim. W rejonach górskich i podgórskich możliwy śnieg.
W końcu ocieplenie? 20 stopni w prognozach średnioterminowych
Choć w poniedziałek 20 października temperatury nie przedstawiają się jeszcze zachwycająco, może to być pierwszy dzień prawdziwie złotej polskiej jesieni. Niebo na terenie całego kraju ma być bezchmurne, nie są przewidywane opady. Temperatura maksymalna może wynieść od 7 stopni w rejonach podgórskich do 13 na południowych zachodzie, minimalna natomiast od -3 stopni w rejonach podgórskich i we wschodnim paśmie Polski do 4 stopni na północnym zachodzie.
Od wtorku 21 października prognozowane jest ocieplenie. Maksymalna temperatura wahać się może tego dnia od 9 stopni w województwie warmińsko-mazurskim do 16 stopni na zachodzie. Prognozowane temperatury minimalne to natomiast od 0 stopni w rejonach podgórskich i w województwie małopolskim do 7 stopni na zachodzie i północnym zachodzie. Przelotne opady możliwe w województwie dolnośląskim. Niebo w przeważającej części kraju bezchmurne.
W środę 22 października może popadać, głównie w północnej części kraju. Najintensywniejsze opady prognozowane są na północno-zachodnim krańcu Polski. Temperatura maksymalna może wynieść od 10 stopni w rejonach podgórskich do nawet 18 stopni w Małopolsce. Wzrosnąć też może temperatura minimalna – od 3 stopni w rejonach podgórskich i na Podlasiu do 9 stopni w zachodnim paśmie kraju.
Czwartek 23 października będzie mniej deszczowy, przelotnie popadać może głównie we wschodniej części kraju. Temperatura maksymalna zbliżona do tej ze środy – od 13 stopni w rejonach podgórskich, w województwie podlaskim i warmińsko-mazurskim oraz miejscami na północy do 17 stopni w województwie opolskim i małopolskim. Temperatura minimalna może wahać się od 5 stopni na północno-wschodnim krańcu kraju do 10 stopni na południowym wschodzie.
W piątek 24 października termometry mogą wskazać nawet 20 stopni Celsjusza – na południowym zachodzie oraz w województwie małopolskim. Temperatury minimalne wynieść mogą z kolei od 6 stopni na północno-wschodnim krańcu Polski do 12 stopni na południowym zachodzie. Tego dnia jednak w niemal całym kraju możliwe są opady – najsilniejsze na zachodzie kraju, 6,5 milimetra.
Czytaj też: Jak przygotować kury do zimy, by nie spadła nieśność?