Jutro pikieta lekarzy weterynarii pod ministerstwem rolnictwa
- Środowisko lekarzy weterynarii postanowiło wyrazić swój sprzeciw wobec rządowych planów usuwania urzędowych lekarzy weterynarii z systemu kontroli żywności oraz zastępowania ich tzw. personelem pomocniczym - podaje Witold Katner rzecznik prasowy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej.
Pikieta ma się rozpocząć jutro - 17 listopada przed siedzibą resortu rolnictwa o godz. 10.30.
Lekarze weterynarii twierdzą, że rządowe plany usuwania urzędowych lekarzy weterynarii z systemu kontroli żywności oraz zastępowania ich tzw. personelem pomocniczym zakwestionują budowaną przez lata na świecie markę bezpiecznej polskiej żywności.
- Na szali jest wart miliardy euro eksport polskiej żywności pochodzenia zwierzęcego, którego załamanie odbierze dochody przemysłu mięsnego oraz dziesiątków tysięcy rolników - podkreśla Komitet Protestacyjny w komunikacie.
Pikieta ma być pierwszym krokiem w sprzeciwie wobec braku realizacji podjętych przez Wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka zobowiązań płacowych wobec urzędowych lekarzy weterynarii oraz pracowników Inspekcji Weterynaryjnej.
- Kolejnym będzie masowe wypowiadanie umów przez urzędowych lekarzy weterynarii, które już się rozpoczęło oraz działania związków zawodowych przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - czytamy w komunikacie.
ZOBACZ TAKŻE: Pracownicy ARiMR protestują. Co z dopłatami, jeśli masowo zaczną się zwalniać?
- Tagi:
- weterynaria
- MRiRW