Dramatyczne chwile na polu w Mijanowie. Ciągnik przejechał po 14-latku
Do zdarzenia doszło podczas wykonywania oprysku na polu buraków.
9 lipca około godz. 16:30 w Mijanowie (woj. wielkopolskie) podczas wykonywania prac polowych doszło do poważnego wypadku. 14-letni chłopiec został przejechany przez ciągnik.
Dramatyczne chwile na polu w Mijanowie. Ciągnik przejechał po 14-latku
Na miejsce zdarzenia wezwane zostały służby ratunkowe. Pierwsi na pole dotarli druhowie z okolicznej Ochotniczej Straży Pożarnej. Strażacy udzielili nastolatkowi pierwszej pomocy. Następnie dziecko zostało przekazane załodze Zespołu Ratownictwa Medycznego. Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Około 17:40 śmigłowiec odleciał z miejsca zdarzenia w kierunku szpitala.
Dramatyczne chwile na polu w Mijanowie. Ciągnik przejechał po 14-latku
Ze wstępnych informacji wynika, że 14-latek nie stracił przytomności i w pełni świadomy został przetransportowany do szpitala. Chłopiec najprawdopodobniej doznał uszkodzeń miednicy.
ZOBACZ TAKŻE: Zmarł 45-letni rolnik. Przewrócił się ciągnik z podpiętym rozrzutnikiem
- Tagi: