Czym stresują się rolnicy i jakich zmian oczekują? Wyniki nowego raportu ARiMR
Badanie jest przeprowadzane od 2003 r. Jego głównym celem jest poznanie opinii dotyczących zmian społeczno-gospodarczych, jakie zachodzą na obszarach wiejskich i w rolnictwie, a także opinii na temat instytucji działających na rzecz rolników. Miało ono formę wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo. Rozmowy zostały przeprowadzone w okresie lipiec-sierpień 2024 r. wśród 2511 respondentów, z czego 1510 stanowili mieszkańcy obszarów wiejskich (w tym 759 rolników) i 1001 mieszkańcy miast. Jakie wnioski płyną z najnowszego badania?
Jakie są bariery w rozwoju gospodarstw rolnych i w co najchętniej inwestują rolnicy?
57,7 proc. rolników biorących udział w badaniu zadeklarowało, że jest w stanie utrzymać siebie i rodzinę z gospodarstwa rolnego. Odsetek deklaracji rósł wraz ze wzrostem areału. Przykładowo wśród rolników zarządzających gospodarstwem poniżej 5 ha takiej odpowiedzi udzieliło 13,5 proc. respondentów, zaś w przypadku osób zarządzających największymi gospodarstwami (powyżej 30 ha) odsetek deklaracji wzrósł do 90,7 proc.
Rolnicy zapytani o to, co stanowi największą barierę w rozwoju gospodarstwa rolnego, najczęściej wskazywali na:
-
niską opłacalność produkcji – 67,2 proc.,
-
trudności ze sprzedażą produktów – 55,9 proc.,
-
wysokie ceny nośników energii paliwa rolniczego – 47,7 proc.
Warto dodać, że na problem niskiej opłacalności produkcji wskazywano już w 2023 r. Wtedy również była to najczęściej wybierana odpowiedź na pytanie o bariery w rozwoju gospodarstw rolnych. Przed 2023 r. rolnicy wskazywali także na niedostateczne wyposażenie techniczne oraz na braki w zakresie budynków/budowli rolniczych.
Czytaj także: Zmiany dla palaczy w 2025 r. Ceny wystrzelą, a niektóre produkty znikną z półek
Osoby, które zajmują się prowadzeniem gospodarstwa rolnego, zostały zapytane również o to, jakie działania lub inwestycje byłyby konieczne do przeprowadzenia w ciągu 5 lat, aby gospodarstwo mogło zapewnić utrzymanie rodzinie. Rolnicy wskazywali najczęściej na:
-
konieczność inwestycji w nowe maszyny rolnicze – 56,8 proc.,
-
remont posiadanych maszyn – 49,1 proc.,
-
zakup ziemi – 48,6 proc.
Oprócz tego wskazywano m.in. na konieczność wybudowania lub rozbudowy istniejących budynków gospodarczych, inwestycje w zakresie poprawy efektywności energetycznej lub w odnawialne źródła oraz remont budynków gospodarczych, w tym wymiana pokrycia dachowego.
Czytaj też: Popularna ulga dla właścicieli domów po nowemu. Jakie zmiany w 2025 r.?
Jakich zmian oczekują rolnicy i czego najbardziej się obawiają?
Na pytanie dotyczące poparcia określonych zmian w rolnictwie, rolnicy najczęściej wskazywali jako bardzo potrzebne ograniczenie biurokracji (64,2 proc. wskazań). Następnie rezygnację z obowiązkowego ugorowania (58,5 proc. wskazań) i ograniczenie liczby kontroli w gospodarstwie (54,5 proc. wskazań).
Respondenci zostali zapytani również o to, co jest dla nich głównym źródłem stresu w gospodarstwie rolnym. Ankietowani mogli wybrać pięć odpowiedzi ze wskazaniem hierarchii. Okazało się, że w sumie najwięcej wskazań padło na:
-
niepewność gospodarczą – 64,6 proc.,
-
liczne obowiązki i prace do wykonania w gospodarstwie rolnym – 50,5 proc.,
-
natężenie pracy w okresie siewu, żniw, itd. – 48,6 proc.,
-
brak opłacalności produkcji rolnej – 48,4 proc.
Czytaj także: Ile zapłacą wędkarze w 2025 roku? Wydano specjalny komunikat
Jak postrzegani są rolnicy i jak zwiększyć opłacalność rolnictwa?
Zarówno mieszkańcy miast, jak i mieszkańcy wsi, jako najważniejszą rolę obszarów wiejskich wskazali produkcję żywności (odpowiednio 72,4 i 63,7 proc. wskazań). Obie grupy wymieniły także ochronę środowiska. Respondenci z obszarów wiejskich uważają, że rolnicy są zaradni, a w samej branży pracuje się więcej i ciężej niż w innych zawodach. Poza tym zgadzają się z twierdzeniem, że polscy rolnicy chronią środowisko, polskie rolnictwo jest dobrze zorganizowane, a na wsi zostają osoby, które chcą tam mieszkać i się rozwijać. Niestety znacznie gorzej postrzegana jest opłacalność polskiego rolnictwa. Tylko 27,8 proc. respondentów ogółem uważa, że działalność rolnicza jest opłacalna.
Zdaniem mieszkańców obszarów wiejskich, aby do 2050 r. polskie rolnictwo było bardziej opłacalne, niezbędna jest pomoc w spłacie kredytów dla gospodarstw, którym grozi upadłość (45,8 proc. wskazań) oraz dostosowanie rolnictwa do zmian klimatu (43,9 proc.). Na trzecim miejscu wskazano wsparcie wymiany pokoleniowej w rolnictwie (43,8 proc.). Podobnych odpowiedzi, choć w innej kolejności, udzielili mieszkańcy miast. Jako pierwsze wskazali na konieczność dostosowania rolnictwa do zmian klimatu (49,6 proc.), następnie wsparcie wymiany pokoleniowej (40,2 proc.) i pomoc w spłacie kredytów (37,5 proc.).
Czytaj też: Zwolnienie lekarskie rolnika: Ile płaci za nie KRUS?
Jak żyje się na wsi?
Pytania dotyczyły również ogólnej oceny życia na wsi i w mieście. Okazuje się, że mieszkańcy terenów wiejskich (zarówno osoby niezajmujące się rolnictwem, jak i rolnicy) są zadowoleni ze swojego miejsca zamieszkania. Taką opinię wyraziło odpowiednio 93,2 i 93,1 proc. respondentów. 48,5 proc. osób stwierdziło, że są „bardzo zadowoleni”. Wśród rolników takiej odpowiedzi udzieliło 50,9 proc. ankietowanych. Do miasta chciałoby się przeprowadzić tylko nieco ponad 15 proc. respondentów ogółem.
Mieszkańcy miast również byli zadowoleni ze swojego miejsca zamieszkania, jednak odsetek osób „bardzo zadowolonych” wynosił 28,5 proc. Co ciekawe, respondenci z tej grupy znacznie częściej niż mieszkańcy wsi deklarowali chęć przeprowadzki (ogółem rozważa to blisko połowa ankietowanych).
Polska wieś kojarzy się respondentom głównie z bezpieczeństwem, możliwością wypoczynku po pracy i dobrymi stosunkami sąsiedzkimi. Na pytanie dotyczące tego, co mogłoby zachęcić młode osoby do pozostania lub zamieszkania na wsi, mieszkańcy obszarów wiejskich odpowiedzieli, że:
-
wzrost dochodowości z działalności rolnej – 39,5 proc. wskazań,
-
niższe koszty budowy lub zakupu domu/mieszkania na wsi – 38,4 proc. wskazań,
-
miejsca pracy na terenie gminy/powiatu – 36,3 proc. wskazań.
Mieszkańcy miast na pierwszym miejscu wskazali niższe koszty budowy lub zakupu domu/mieszkania (40,4 proc. wskazań), a następnie miejsca pracy na terenie gminy/powiatu (33,1 proc. wskazań) oraz dobre skomunikowanie na terenie gminy i powiatu (31,9 proc. wskazań).