Czy po 5 czerwca produkty rolne z Ukrainy znów zaleją Europę? Rozmowy... utajniono

Przypomnijmy: kwestia importu towarów z Ukrainy regulowana jest obecnie stosownym unijnym rozporządzeniem, które obowiązuje jeszcze do 5 czerwca 2025 r.
Import towarów z Ukrainy. Był kryzys i protesty rolników
Zgodnie z nim, część artykułów rolno-spożywczych jest objęta ograniczeniami ilościowymi. Ograniczeniami, które nałożono dopiero po masowych protestach rolników, którzy najbardziej odczuli swego czasu skutki pełnej liberalizacji handlu z Ukrainą - dość wspomnieć kryzys związany z masowym napływem zboża do naszego kraju.
Sprawa wywołuje ogromne emocje - a sam postulat zatrzymania niekontrolowanego importu towarów rolnych z Ukrainy - jest jednym z głównych, który powtarza się praktycznie podczas każdego rolniczego strajku - tak było także w tym roku, 3 stycznia w Warszawie.
Bezcłowy handel z Ukrainą? Europoseł: "Prace komisji w sprawie nowej umowy utajniono"
Zgodnie z oficjalnymi informacjami - Komisja Europejska rozpoczęła już prace nad nową umową stowarzyszeniową z Ukrainą w rzeczonej sprawie.
Jak jednak alarmował w tym tygodniu jeden z polskich europarlamentarzystów - Krzysztof Hetman - ostatnia unijna komisja rolnictwa w tej sprawie została... utajniona.
A to - jak ostrzega europoseł - rodzi duże obawy.
- Dość tego! Mamy już przykład, gdy Unia Europejska bez transparentności negocjowała umowę z Mercosur, przeciwko której dziś protestujemy. Komisja Europejska nie wyciągnęła żadnych wniosków - mówił stanowczo pod koniec tego tygodnia, podczas konferencji prasowej europoseł Krzysztof Hetman.
I wprost ostrzegał, że wprowadzenie pełnej liberalizacji handlu z Ukrainą będzie niczym innym jak "Mercosur-bis".
- Chcę, żeby to wybrzmiało: Ukrainę należy wspierać, co do tego nie mamy wątpliwości. Ale nie może to być ze szkodą dla polskich rolników, polskich obywateli. Jeśli urzędnicy europejscy uważają, że można pewne negocjacje skryć pod dywan - to im się nie uda. My ten dywan podniesiemy i zerwiemy - podkreślał europoseł w swoim wystąpieniu.
Dlatego też europarlamentarzysta już dziś zapowiedział akcję, która ma zmobilizować m.in. środowiska rolnicze w Polsce - chodzi o to, by masowo wysyłali maile do wszystkich unijnych decydentów - posłów, urzędników, komisarzy z przewodniczącą Ursulą von der Leyen na czele.
To nie koniec. Padła m.in. zapowiedź spotkań z organizacjami rolniczymi, a w planie jest także zorganizowanie publicznego wysłuchania na rzeczony temat.
- Podejmiemy wszystkie możliwe działania, aby wpłynąć na Komisję Europejską i posłów - zapowiada już dziś Krzysztof Hetman.
KLIKNIJ, BY ZOBACZYĆ WIDEO Z KONFERENCJI EUROPOSŁA KRZYSZTOFA HETMANA