Czy możliwa jest przyszłość bez antybiotyków w hodowli?

Chińscy naukowcy przeanalizowali dostępne badania i sugerują, że nanocząsteczki tlenku cynku (ZnO NP) mogą zastąpić tradycyjne antybiotyki w hodowli zwierząt, co może ograniczyć stosowanie leków i poprawić zdrowie zwierząt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego nanocząstki ZnO są tak obiecujące?
Nanocząstki ZnO mają bardzo mały rozmiar (od 1 do 100 nanometrów), co sprawia, że lepiej wchłaniają się w organizmach zwierząt niż zwykłe formy cynku. Działają silnie przeciwbakteryjnie, wspomagają odporność i poprawiają wzrost zwierząt.
Badania pokazały, że już przy niewielkiej dawce (30 μg/ml) hamują rozwój bakterii takich jak Escherichia coli i Klebsiella pneumoniae. Działają na bakterie Gram-dodatnie i Gram-ujemne, w tym na szczepy oporne na leczenie.
Korzyści dla zdrowia zwierząt
Nanocząstki ZnO mogą:
- poprawiać zdrowie jelit,
- zwiększać wchłanianie składników odżywczych,
- pozytywnie wpływać na jakość mleka, jaj i mięsa,
- wspierać ogólną odporność organizmu.
Jakie ograniczenia
Mimo obiecujących wyników, wprowadzenie ZnO NP do pasz dla zwierząt wiąże się z pewnymi wyzwaniami:
- brakuje długoterminowych badań nad bezpieczeństwem stosowania,
- potrzebna jest optymalizacja dawkowania, by uniknąć skutków ubocznych,
- nie wiadomo jeszcze, jaki mają wpływ na środowisko,
- obecne prawo nie reguluje stosowania nanocząstek cynku w paszach.
Naukowcy podkreślają, że aby nanocząstki mogły być szeroko stosowane w hodowli, konieczne jest stworzenie jasnych zasad i norm, które zapewnią bezpieczeństwo zwierząt i ludzi.