Co grozi rolnikom za jazdę z hederem po drodze? Policja i resort o prawie w 2025

Okres żniw to czas intensywnych prac polowych. Rolnicy muszą jednak pamiętać o tym, że wyjeżdżając kombajnem z pola na drogę mają obowiązek dostosować się do przepisów drogowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaka kara grozi za jazdę po drodze kombajnem z hederem?
Wyjeżdżając na drogę publiczną kombajnem rolnik ma obowiązek odpiąć zamontowany z przodu zestaw żniwny i ciągnąć go z tyłu na podpiętym wózku. Wynika to z faktu, że szerokość kombajnu z zamontowanym hederem przekracza dopuszczalne wymiary, a także może stanowić zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Kombajnistom, którzy wyjadą na drogę publiczną z nieodczepionym hederem, grożą wysokie kary finansowe. Podczas kontroli drogowej policja może nałożyć mandat w wysokości do 5 tys. złotych. Jeśli rolnik nie przyjmie mandatu, sprawa trafi do sądu, a wtedy grzywna może sięgnąć 30 tys. zł.
Czytaj też: Egzekucje komornicze zwierząt hodowlanych. Szykuje się zmiana przepisów?
Jakie wymiary pojazdów rolniczych są dozwolone na drogach?
Chociaż demontaż hedera za każdym razem po wykonaniu prac polowych mocno utrudnia rolnikom życie, przepisy mówią jasno.
„Dopuszczalne jest uczestniczenie w ruchu pojazdu wolnobieżnego, ciągnika rolniczego z maszyną zawieszaną i przyczepy specjalnej o szerokości nieprzekraczającej 3 m” - informuje "Wieści Rolnicze" Anna Szumańska, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.
Warunki dopuszczenia do ruchu zespołu pojazdów, na przykład kombajnu zbożowego z hederem określają przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 31 grudnia 2012 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
"Poruszanie się po drodze publicznej pojazdem, którego szerokość przekracza dopuszczalne normy (w tym przypadku 3,00 m), bez wymaganego zezwolenia na przejazd pojazdem nienormatywnym, stanowi naruszenie przepisów prawa" – wyjaśnia "Wieściom Rolniczym" kom. Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Czy rolnik musi każdorazowo demontować heder, zanim wjedzie na drogę?
Aby móc wyjechać na drogę publiczną rolnik ma obowiązek zdemontować heder. Wynika to nie tylko z powodu jego wymiarów, ale przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa.
"Przed wjazdem pojazdem tego rodzaju na drogę publiczną kierujący jest zobowiązany do zdemontowania zespołu żniwnego (hedera), celem ograniczenia szerokości pojazdu do wartości normatywnej, lub uzyskania stosownego zezwolenia kategorii I–V na przejazd pojazdu nienormatywnego" – informuje kom. Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Zgodnie z przepisami pojazd poruszający się po drodze publicznej nie może zagrażać bezpieczeństwu uczestników ruchu.
„Przepis ust. 4 w art. 66 ustawy zabrania umieszczania wewnątrz i na zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu” - wyjaśnia Anna Szumańska, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury
Jak wyjaśnia Ministerstwo Infrastruktury, dopuszczony do ruchu pojazd rolniczy musi być tak zbudowany, by wystające części, które mogą zagrażać bezpieczeństwu innych (takie jak heder), mogły być na czas jazdy zdemontowane lub złożone. Ponadto części urządzeń zamontowanych na pojeździe, wystających poza obrys pojazdu, powinny być oznakowane pasami barwy na przemian białej i czerwonej.
Co może zrobić rolnik, jeśli kombajn z hederem przekracza 3 metry?
Kombajn, nawet ze zdemontowanym hederem często przekracza dopuszczalną szerokość. Jeżeli jest szerszy niż 3 metry, zgodnie z przepisami rolnik powinien wystąpić o pozwolenie na przejazd. Inaczej grozi mu mandat w wysokości 1500 zł.
„Jeżeli pojazd wolnobieżny, ciągnik rolniczy albo zespół pojazdów składający się z pojazdu wolnobieżnego lub ciągnika rolniczego i przyczepy specjalnej (np. kombajn zbożowy ze zdemontowanym hederem) spełnia wyżej wskazane warunki dopuszczenia pojazdu do ruchu, wynikające z ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz z rozporządzenia MI z 31 grudnia 2012 r., a jego szerokość przekracza 3 m, ale nie przekracza szerokości 3,5 m, to zgodnie z art. 64b ustawy Prawo o ruchu drogowym możliwe jest uzyskanie zezwolenia kategorii I na przejazd takiego pojazdu jako pojazdu nienormatywnego” - wyjaśnia Anna Szumańska, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.
Zezwolenie kategorii I wydaje starosta na okres 12 miesięcy, po uiszczeniu opłaty, w terminie 3 dni roboczych od dnia złożenia wniosku. Stawka opłaty za wydanie zezwolenia na jednokrotny przejazd pojazdu nienormatywnego wynosi 100 zł. Zezwolenie na przejazd dla pojazdów o większej szerokości wydaje Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad.
Dodatkowo, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury, pojazd nienormatywny, który przekracza szerokość 3,2 m, musi być pilotowany. W przypadku, gdy przekracza 3,6 m, wymaga pilotowania przez dwa pojazdy, jeden z przodu, drugi z tyłu.