Ciekawostki z europejskiego rolnictwa cz. II
Odsłaniamy drugą część informacji zebranych przez Ninę Józefinę Bąk z Ruchu Suwerenności Żywnościowej. Tekst prezentuje ciekawy obraz europejskiego rolnictwa w liczbach.
1. Kto przegrywa na obecnym wsparciu publicznym?
WPR wprowadziła system unijnych dopłat do każdego hektara gospodarstwa. Konsekwencją tego systemu jest proces koncentracji ziemi (w latach 2000‑2011 w UE zniknęła 1/3 gospodarstw). Intensywne subsydiowanie eksportu produktów z przemysłowego rolnictwa przez ostatnie 50 lat zniszczyły gospodarkę chłopską w Europie. To doprowadziło do poważnego zagrożenia jej bezpieczeństwa żywnościowego.
2. Chłopi znikają, a ziemia jest skoncentrowana się w rękach nielicznych.
W okresie 2000–2012 zniknęło 4,8 miliona pełnoetatowych miejsc pracy w rolnictwie UE. Europa straciła 1/3 małych gospodarstw od 2003 r. (12 mln gospodarstw) do 2013 r. (8 mln gospodarstw). Tymczasem wielkoobszarowe farmy ciągle zwiększają swój areał. Ziemia jest również coraz częściej wykorzystywana pod działania pozarolnicze, takie jak urbanizacja, górnictwo, energia odnawialna inwestycje, transport, turystyka, centra handlowe i tak dalej.
3. Dochód rolników załamuje się podczas, gdy produkcja przemysłowa i handel detaliczny bogacą się za pomocą publicznych pieniędzy.
W latach 2000 - 2016 r. przychody rolników w większości krajów UE pozornie wzrosły. Ale w tym samym okresie ceny środków produkcji rolnej (nawozy, nasiona, energia i pasza) wzrosły ponad dwukrotnie. Dochody rolników maleją ze względu na presję produkcji rolnictwa przemysłowego z jednej strony i sektor sprzedaży detalicznej - z drugiej. Dlatego też w ciągu ostatniej dekady zniknęła 1/3 małych gospodarstw w UE. W samym 2016 r. dochód z działalności rolniczej w Europie zmniejszył się o 0,4%.
Im bardziej uprzemysłowione i kapitałochłonne jest gospodarstwo rolne, tym bardziej jest zależne od innych gałęzi przemysłu. Ze 100 kg ziarna wyprodukowanego przez niemiecką firmę, 75 jest przeznaczone do zapłaty branży przemysłowej. To, co pozostaje, nie jest w stanie zagwarantować gospodarstwu dochodu ani ekonomicznej opłacalność. Dlatego z pomocy publicznej pochodzi nawet 50% dochodu gospodarstwa przemysłowego. Rolnictwo przemysłowe przetrwa dzięki dzierżawie ziemi, unijnym i państwowym dotacjom. Ale jego silna zależność od innymi gałęzi przemysłu (brak autonomiczności), sprawia, że rolnictwo to jest wyjątkowo kruche, a jego opłacalność jest w rzeczywistości wynikiem publicznego wsparcia (bezpośrednio lub pośrednio). W przeważającej mierze publiczne dotację są odgórnie przekazywane na wsparcie przemysłu, aby skompensować niskie ceny w produkcji w przemyśle rolno-spożywczym i sektorze detalicznym.
4. Aktualna polityka rolna najmocniej uderza w pracowników najemnych, imigrantów, kobiety i młodzież
Kobiety posiadają o 22% mniej gospodarstw rolnych, natomiast są odpowiedzialne za 98% wszystkich prac opiekuńczych, będących częścią niewidzialnej domowej siły roboczej, dzięki czemu jest im trudniej znaleźć pracę i uzyskać niezależność. Pracownicy najemni na wsiach stanowią istotny element sektora rolnego i dlatego powinni być uznani za producentów żywności. Każdego roku w UE zatrudnionych jest pół miliona pracowników sezonowych spoza UE. Przykładowo 80% pracowników sezonowych w hiszpańskim rolnictwie pochodzi z krajów Europy Wschodniej, Północnej Afryki i Ameryki Łacińskiej. Natomiast w Niemczech 90% pracowników sezonowych pochodzi z Polski i Rumunii. Kobiety w tej grupie są szczególnie narażone na dyskryminację. We włoskim rolnictwie każdego roku około 430 tys. pracowników jest zatrudnionych nielegalnie przez nielegalnych pośredników, którzy eksploatują imigrantów. Większość pracowników sezonowych we Włoszech pochodzi z Afryki, Europy Wschodniej, Bałkanów, Indii i Pakistanu.
5. W całej Europie rolnicy i ich sojusznicy walczą, aby odwrócić te trendy
Gdy w 1969 r. Sicco Mansholt europejski Komisarz ds. Rolnictwa i pionier WPR rozpoczynał plan „modernizacji” europejskiego rolnictwa przewidział, że małe gospodarstwa wkrótce znikną. W 2017 roku chłopi w całej Europie jednoczą się bez względu na klasę, płeć, rasę i granice. To nowe zjednoczenie niesie ze sobą połączenie kwestii rolnictwa ochrony środowiska, zmian klimatu, praw socjalnych, które daje początek nowym formom protestów i solidarności w całej Europie i na świecie.