Chiny odpowiadają: Konsekwencje dla amerykańskiego rolnictwa po groźbach Trumpa

Źródło: fotolia.com

Według chińskiego dziennika "Global Times", Pekin planuje cła i inne restrykcje, koncentrując się na kluczowych produktach rolnych i spożywczych ze Stanów Zjednoczonych.

Eskalacja napięć handlowych

Trump zapowiedział w zeszłym tygodniu 10-procentowe cło na chińskie produkty, co podniosłoby łączną stawkę do 20%. Jako powód podał brak działań Pekinu w walce z napływem fentanylu do USA.

Chiny stanowczo sprzeciwiają się posunięciu USA polegającemu na grożeniu cłami na import z Chin, powołując się na kwestię fentanylu. To wymówka i zostanął podjęte „niezbędne środki”, aby stanowczo zabezpieczyć swoje własne interesy - powiedział rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Lin Jian.

Chiny szukają odpowiedzi

Według "Global Times", Chiny analizują różne warianty, w tym cła i restrykcje pozataryfowe. Na liście mogą znaleźć się soja, zboża i mięso. Ekspertka Oxford Global Society, Genevieve Donnellon-May, zauważa, że amerykański sektor rolny może być lepiej przygotowany na nową falę napięć, ale skutki mogą być trudne do przewidzenia.

Natychmiastowa reakcja rynków

Rynki natychmiast zareagowały – ceny chińskich kontraktów terminowych na śrutę sojową i rzepakową wzrosły o 2,5%, osiągając najwyższy poziom od września 2024 r. Chiny, jako największy importer żywności na świecie, w 2024 r. sprowadziły amerykańskie produkty rolne o wartości 29,25 mld USD – o 14% mniej niż rok wcześniej.

Czy Chiny i USA dojdą do porozumienia?

Pekin sygnalizuje gotowość do negocjacji, ale brak oficjalnych rozmów zwiększa ryzyko eskalacji konfliktu.

Decyzja Trumpa o nałożeniu ceł to błąd – ocenia Wang Dong z Uniwersytetu Pekińskiego. - Chiny nie pozostaną bierne.

Odwet za wcześniejsze sankcje

Wcześniejsze cła na fentanyl, wprowadzone przez administrację Trumpa w lutym, spotkały się z szybką reakcją Pekinu. Chiny ograniczyły działalność amerykańskich firm, w tym Google i Calvina Kleina, oraz nałożyły nowe cła na amerykański węgiel, ropę naftową i samochody.