Apel do premiera o odrzucenie propozycji WHO. Chodzi o ograniczenia dot. tytoniu

Polska Izba Handlu kieruje do prezesa rady ministrów apel w sprawie rekomendacji WHO dotyczących ograniczenia użycia tytoniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska gospodarka zagrożona?
Polska Izba Handlu alarmuje w związku z dokumentami opublikowanymi przez WHO, przygotowującymi grunt pod nadchodzącą Konferencję Państw-Stron Konwencji ONZ dotyczącej ograniczenia użycia tytoniu (COP 11), która odbędzie się w Genewie w dniach 17-22 listopada 2025 r. Zdaniem Izby, proponowane przez WHO rekomendacje mogą w znaczący sposób wpłynąć na polską gospodarkę, dochody budżetowe, inwestycje oraz funkcjonowanie małych i średnich przedsiębiorców, którzy odgrywają kluczową rolę w rynku pracy i w dystrybucji wyrobów tytoniowych.
We wspomnianych dokumentach, na co wskazuje Izba, znalazły się m.in. propozycje dotyczące:
redukcji sprzedaży detalicznej wyrobów tytoniowych,
zakazu oferowania zachęt dla detalistów,
całkowitego zakazu stosowania substancji aromatyzujących,
wprowadzenia zakazu sprzedaży pokoleniowej,
wycofania filtrów w papierosach,
Skala zagrożenia dla przedsiębiorców i miejsc pracy
Przyjęcie takich rozwiązań miałoby, zdaniem Izby, ogromny wpływ na polską gospodarkę. Obecnie w Polsce działa, na co wskazuje PIH, około 77 tys. zarejestrowanych punktów sprzedających wyroby tytoniowe. W 2023 roku liczba pełnowymiarowych miejsc pracy w sektorze dystrybucji i handlu wyrobami tytoniowymi szacowana była z kolei na 12,6 tys.
- Dla bardzo wielu z nich, prowadzonych przez mikro oraz małych i średnich przedsiębiorców, funkcjonujących na progowych rentownościach, wyroby tytoniowe to nawet powyżej 20% obrotów. Dlatego każde ograniczenie w tym zakresie może oznaczać bankructwo i utratę pracy przez tysiące z nich, a co za tym idzie zmniejszenie wpływów do budżetu państwa - uważa Izba.
Brak rzetelnej analizy i dowodów
PIH podkreśla, że proponowane rozwiązania opierają się wyłącznie na modelowaniu spekulatywnym. Dokumenty WHO nie zawierają, według organizacji, rzetelnej analizy skutków społeczno-gospodarczych ani dowodów na efektywność proponowanych środków. Brakuje również, jej zdaniem, oceny potencjalnych niezamierzonych konsekwencji, takich jak wzrost szarej strefy, spadek dochodów budżetowych, likwidacja miejsc pracy czy przekierowanie konsumentów na inne, mniej bezpieczne produkty.
Apel do władz o racjonalne decyzje
Polska Izba Handlu w związku z powyższym apeluje więc do premiera o dokładną analizę tych rekomendacji i podejmowanie decyzji opartych na racjonalnej ocenie skutków gospodarczych.
- Mając powyższe na uwadze, popieranie proponowanych przez WHO rozwiązań, skutkujących uderzeniem w szczególności w rodzimych małych i średnich przedsiębiorców, zagrażających naszemu budżetowi, rozwojowi gospodarczemu skutkujących spadkiem inwestycji oraz likwidacją tysięcy miejsc pracy będzie szkodliwe - wskazuje Izba.
- Tagi:
- legislacja
- tytoń
- WHO