ANR: Nie było wyprzedaży koni za wszelką cenę
Agencja Nieruchomości Rolnych podsumowuje wynik finansowy Pride of Poland & Summer. Przyznaje, że nie osiągnięto rekordowego rezultatu. Zaznacza jednocześnie, że nie było wyprzedaży koni za wszelką cenę. Odnosi się również do informacji na temat dymisji wiceprezesa Karola Tylendy.
Summer Sale 2016, według ANR, ma najlepszy wynik w całej historii SUMMER SALE, jeśli chodzi o średnią cenę uzyskaną ze sprzedaży konia. - Przychód na poziomie 409 tys. euro to drugi najlepszy wynik, zaraz po rekordowym 2015 roku, a 18 sprzedanych koni na 25 wystawionych to trzeci wynik na 14 edycji - podaje Agencja. Zaznacza, że w aukcji Summer Sale uczestniczyli kupcy z całego świata, także Ci, którzy brali dzień wcześniej udział w Pride of Poland. - Bardzo dobra sprzedaż, wysoka cena oraz drugi wynik pod względem przychodu powodują, że śmiało można powiedzieć o sukcesie tej aukcji oraz o utrzymaniu zaufania wśród większości kupujących – uważa ANR.
Agencja przyznaje, że Pride of Poland 2016 nie była rekordowa. Podkreśla jednak, że nie odbiegała ona od średnich wyników z historii tej aukcji. - Pod względem średniej ceny uzyskanej za sprzedanego konia osiągnęła 6. miejsce na 14 edycji rozliczanych w euro - informuje ANR. Zaznacza jednocześnie, że publiczna deklaracja przychodów przed aukcją na kwotę 2 - 2,5 mln była sygnałem dla kupujących, że nie należy oczekiwać niskich cen minimalnych. - Był to zwykły zabieg stosowany w negocjacjach i sprzedaży. Ostatecznie łączna suma uzyskana w wyniku sprzedaży na Pride of Poland wyniosła 1 mln 271 tys. euro netto, co dało jej 10 m-ce w historii – podsumowuje Agencja.
Zdaniem ANR, osiągnięty wynik w pełni odzwierciedla przyjętą wcześniej strategię - sprzedać konie, ale nie za wszelką cenę. W efekcie takiego działania, co prawda sprzedano 52% wystawionych koni, jednak w zamian udało się uzyskać zadowalającą cenę tych, które ostatecznie zostały sprzedane. - 6. wynik pod względem średniej ceny płaconej za konia na 14 edycji Pride of Poland, w sytuacji w jakim była ta aukcja organizowana, należy uznać za dobry wynik - mówi prof. Sławomir Pietrzak, prezes Stadniny Koni Janów Podlaski. - Nie było w tym roku spektakularnych kwot płaconych za pojedyncze gwiazdy, ale solidna wycena większości koni uczestniczących w aukcji - dodaje.
Do wyjaśnienia pozostaje aukcja lot 0 i sprzedaż Emiry oraz to, dlaczego Pride of Poland nie przebiegła tak jak Summer Sale. - Pojawia się szereg sprzecznych informacji, które należy dokładnie zweryfikować. Tylko wtedy będzie można ocenić, czy ktoś popełnił błąd, czy też postąpiono zgodnie z przyjętymi procedurami. Rezygnacja Wiceprezesa ANR nie jest związana z wątpliwościami wokół aukcji Lot 0 - uważa ANR.
Czytaj także: Kto wydzierżawi grunty z ANR - zdecydują sami rolnicy