Aktywiści zagrażają gospodarstwom? Związek radzi rolnikom, jak się przygotować
„W ostatnich latach na farmach w Irlandii Północnej doszło do kilku incydentów związanych z wtargnięciami aktywistów i naruszeniami własności, często dokonywanymi przez osoby lub grupy próbujące zakłócić normalne działania gospodarstw i publikować w internecie wprowadzające w błąd treści dotyczące ich funkcjonowania” – czytamy w komunikacie. „Po skutecznych postępowaniach sądowych w ostatnich latach liczba takich incydentów spadła, jednak Związek Rolników Ulsterskich (Ulster Farmers’ Union – UFU) nadal apeluje do członków, aby zachowali czujność wobec tego typu zagrożeń i odpowiednio się przygotowali. W ostatnich tygodniach zwiększyła się aktywność w mediach społecznościowych dotycząca planów skoordynowanych wtargnięć na farmy w całym Zjednoczonym Królestwie” – informuje UFU.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zabezpieczyć gospodarstwo przed wtargnięciem? Rady Związku Rolników Ulsterskich
UFU wskazuje, że z dotychczasowych doświadczeń rolników wynika, że grupy aktywistów często planują wtargnięcia z dużym wyprzedzeniem i mogą przez tygodnie lub miesiące obserwować potencjalne cele, czasem odwiedzając gospodarstwa pod fałszywym pretekstem lub umieszczając na nich ukryte kamery. Inni mogą monitorować media społecznościowe, aby zidentyfikować miejsca, które ich zdaniem mogą być podatne na ataki.
Związek rekomenduje m.in.:
- regularną kontrolę zabezpieczeń stosowanych w obiektach rolniczych;
- zamykanie na noc wszystkich budynków i bram;
- regularne kontrole ogrodzenia i oświetlenia;
- warto rozważyć zainstalowanie monitoringu, zwłaszcza w kluczowych obszarach gospodarstwa;
- zastosowanie czytelnego oznakowania informującego, że teren jest prywatny i dostęp na jego teren osobom nieuprawnionym jest zabroniony.
Czytaj też: Rolnictwo wpływa na mentalność studentów? Zaskakujące wyniki badań
„Rolnicy powinni zwracać szczególną uwagę na zarządzanie zwierzętami oraz padliną. Zwierzęta chore lub ranne powinny być trzymane w czystych i dobrze wyścielonych kojcach, aby zapobiec błędnym interpretacjom ich stanu na zdjęciach lub nagraniach. Padłe sztuki należy niezwłocznie przenieść do zamykanego pojemnika lub budynku do czasu odbioru oraz oznaczyć farbą w sprayu z obu stron przed umieszczeniem w przechowaniu. Oznakowanie uniemożliwia aktywistom zabranie padliny i przedstawienie jej tak, jakby pozostawiono ją bez opieki przez długi czas – jest to taktyka, którą aktywiści często stosowali w przeszłości” – czytamy. UFU apeluje również, "aby rolnicy upewnili się, że ich gospodarstwa w pełni spełniają wszystkie wymogi prawne i standardy programów jakości – zgodność jest pierwszą linią obrony.”
Jak się zachować w sytuacji wtargnięcia aktywistów na farmę?
UFU radzi także, jak zachować się, gdy dojdzie do wtargnięcia na teren gospodarstwa. W tej sytuacji „rolnicy powinni działać spokojnie i profesjonalnie, unikać konfrontacji oraz wezwać PSNI (Police Service of Northern Ireland – red.), nawet jeśli intruzi już odeszli. Całe zdarzenie należy dokumentować: nagrać twarze, numer rejestracyjny pojazdu, ewentualne uszkodzenia czy pozostawiony sprzęt. Nie wolno pozwalać na zabieranie zwierząt – jest to kradzież. Zaleca się także unikanie kontaktów z mediami w trakcie lub po incydencie”.
Związek podkreśla, że rolnicy nie powinni narażać siebie ani innych; użycie siły jest dopuszczalne tylko w sposób rozsądny i proporcjonalny. Przypomina, że zgodnie z tamtejszym prawem naruszenia własności są traktowane jako zwykle przestępstwo cywilne. Jednak już użycie siły, uszkodzenie mienia lub blokowanie pracy gospodarstwa może być zaklasyfikowane jako przestępstwo typu „aggravated trespass”, które jest traktowane jako „czyn kryminalny”.
Wtargnięcia mimo wszystko są stosunkowo rzadkie
UFU przyznaje, że wtargnięcia na farmy nadal są stosunkowo rzadkie. Jednak gdy się zdarzają, są trudnym i niepokojącym przeżyciem dla rolników i ich rodzin. „Najlepszą obroną jest dokładne przygotowanie, dobre zarządzanie oraz spokojna reakcja w razie incydentu. Zachęcamy członków do utrzymywania gospodarstw w najwyższym standardzie, profesjonalnego zachowania w każdej interakcji – mimo oczywistych emocji – oraz zgłaszania wszelkiej podejrzanej lub bezprawnej aktywności bez opóźnień” – czytamy.
To nie pierwsze ostrzeżenie irlandzkich związkowców
W najnowszym komunikacie UFU nie precyzuje, jakich aktywistów i jakie grupy podejrzewa o próby wtargnięć na teren gospodarstw w Irlandii Północnej. Nie jest to jednak pierwsze ostrzeżenie dotyczące tej kwestii wydane przez związek. W czerwcu 2024 r. wydano ostrzeżenie, o którym informował m.in. portal branżowy Farminguk. Związek podawał wówczas, że chodzi o aktywistów działających na rzecz praw zwierząt. „Podczas niespodziewanych wizyt aktywiści mogą zdecydować się na filmowanie chorych lub rannych zwierząt oraz martwych zwierząt gospodarskich, ponieważ tego typu treści zwykle wywołują silne emocje” – ostrzegał na łamach Farminguk przedstawiciel UFU.
W brytyjskich mediach nie ma zbyt wielu informacji opisujących wtargnięcia na teren gospodarstw rolnych w Irlandii Północnej lub innych częściach Wielkiej Brytanii. Bodaj najgłośniejszy przypadek dotyczy wtargnięcia na fermę drobiu w Donaghcloney, które miało miejsce 2 lipca 2021 r. Aktywiści wyjaśniali wówczas, że ich celem jest zwrócenie uwagi na to, co dzieje się na fermach oraz pokazanie, że sytuacja wygląda inaczej, niż przedstawia to rząd i rolnicy.
Przestępstwa przeciwko rolnikom w Irlandii Północnej
Policja w Irlandii Północnej (PSNI) nie prowadzi oddzielnych statystyk dotyczących wejść aktywistów na teren gospodarstw rolnych. W zbieranych przez nią danych jest jednak odrębna kategoria określana jako „przestępczość rolnicza” obejmująca przestępstwa włamania, rozboju i kradzieży, w których ofiara jest zaangażowana w działalność rolniczą. Irlandzkich statystykach można też znaleźć dane ukazujące liczbę przestępstw ze względu na miejsce ich popełnienia (tereny miejskie/wiejskie).
„Przestępczość rolnicza stanowiła 0,8 procent wszystkich przestępstw z kategorii włamań, rozbojów i kradzieży. Dla porównania, w poprzednich 12 miesiącach było to 0,9 procent, a obecny poziom jest jednym z najniższych od początku serii danych (proporcja 0,8 proc. została już wcześniej odnotowana w 2023/24). Najwyższy udział – 2,4 procent – wystąpił w latach 2010/11, 2012/13 oraz 2013/14” - czytamy w najnowszym raporcie PSNI pt. „Agriculture and Rural Crime in Northern Ireland” opublikowanym w październiku 2025, dotyczącym okresu od 1 października 2024 do 30 września 2025 (źródło: https://www.psni.police.uk/system/files/2025-10/2132974513/Agriculture%20and%20Rural%20Crime%20Bulletin%20Period%20Ending%2030th%20September%202025.pdf).
Czytaj też: Oto klucz do wyższej emerytury z KRUS. Wiele osób o tym nie wie






























