600 tys. ton węgla dla rolników
Rząd zapowiada skierowanie w najbliższym czasie 600 tysięcy ton węgla dla producentów rolnych. Trafić ma on do rolników posiadających szklarnie i tunele foliowe.
600 tys. ton węgla dla rolników
O problemach związanych z dostępnością opału, z jakimi borykają się plantatorzy uprawiający w szklarniach i pod folią, pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie. Koszty produkcji w niektórych przypadkach wzrosły aż o 80%. O wsparcie tego sektora apelowała w maju m.in. Wielkopolska Izba Rolnicza. Temat był kontynuowany latem. Ministerstwo rolnictwa poparło wówczas samorząd rolniczy w sprawie konieczności wsparcia producentów warzyw i owoców, prowadzących uprawy pod osłonami. Chodziło o zapewnienie dostępności do opału oraz dodatkowe dopłaty.
Produkcja w szklarniach - gigantyczne wzrosty produkcji
Wiktor Szmulewicz, szef KRIR w czerwcu wystosował pismo do ministerstwa z prośbą o podjęcie działań pomocowych. Rolnicy, którzy uprawiają warzywa w tunelach foliowych i szklarniach wydają spore pieniądze na ogrzewanie. Tegoroczne podwyżki cen węgla przyczyniły się do tego, że koszty produkcji warzyw poszybowały drastycznie w górę. Według Wielkopolskiej Izby Rolniczej, wzrosły one nawet o 80% i w dalszej konsekwencji mogą doprowadzić do problemów finansowych wielu małych, jak i dużych gospodarstw.
Ceny miału, który zazwyczaj służy do ogrzewania tuneli i szklarni, wzrosły z poziomu ok. 400 zł/t w ubiegłym roku do 1.200 – 1.500 zł/t obecnie. Dodatkowo pojawił się problem z dostępnością tego opału. Dlatego izby rolnicze wystosowały pismo do resortu rolnictwa z prośbą o udzielenie wsparcia publicznego.
Wszystko wskazuje na to, że deklaracja wsparcia będzie się urzeczywistniać. Jak podał wczoraj Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, polecił Polskiej Grupie Górniczej skierowanie sporej partii opału do rolników.
- Jestem po rozmowie z premierem Henrykiem Kowalczykiem. Jesteśmy zgodni, że w obliczu kryzysu energetycznego trzeba podejmować trudne i odpowiedzialne decyzje. Poleciłem PGG skierowanie 600 tys. ton węgla dla polskich rolników - podał Jacek Sasin.
Informacje te potwierdził minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. W jakiej formie węgiel ma być przekazywany? Tego przedstawiciele rządu, póki co, nie podali.
Czytaj także: Popsute, śmierdzące i spleśniałe... Takie mięso przywożą do Polski z Chin