20-latek zagłodził kilkadziesiąt sztuk bydła
Okropnego odkrycia w jednym z gospodarstw rolnych w Osowie (woj. wielkopolskie) dokonali w piątkowy poranek lekarze weterynarii. Znaleziono kilkadziesiąt martwych sztuk bydła.
- Dzielnicowy został poproszony przez powiatowego lekarza weterynarii o asystę podczas kontroli gospodarstwa w Osowie. Ne terenie posesji ujawnili truchło oraz kilka żywych sztuk bydła - informuje asp. sztab. Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Jak udało ustalić się dziennikarzom portalu gostynska.pl, zwierzęta były własnością firmy z zewnątrz, która właścicielce gospodarstwa rolnego w Osowie powierzyła opiekę aż do czasu sprzedaży.
Winnym tragedii okazał się 20-letni syn właścicielki gospodarstwa w Osowie, który pod jej nieobecność miał pełnić rolę opiekuna zwierząt.
- Podejrzany usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami poprzez rażące zaniedbanie, niedostarczanie pokarmu oraz wody - informuje asp. sztab. Monika Curyk. Takie postępowanie doprowadziło do śmierci w sumie 40 sztuk bydła i skrajnego wygłodzenia 7 sztuk byków. Skierowaliśmy wniosek do prokuratury rejonowej w Gostyniu o zastosowanie środków zapobiegawczych - dodaje oficer prasowy KPP w Gostyniu.
ZOBACZ TAKŻE: Krowy tonęły we własnych odchodach [UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA]
- Tagi:
- policja