Kiedy wykonać wiosenne wapnowanie gleby? Warto to dobrze zaplanować

Źródło: Adobe Stock

Wapnowanie to inaczej odkwaszanie gleby. Z jakiego powodu wykonuje się ten zabieg? Zbyt kwaśne podłoże nie zapewnia roślinom dobrych warunków do rozwoju oraz utrudnia im przyswajanie fosforu. Wapnowanie w dużym stopniu poprawia jakość podłoża, w tym jego przewiewność i wchłanialność wody. Poprawia się także sama struktura gleby, zwiększa dostępność składników odżywczych i zmniejsza toksyczność metali ciężkich.

Czytaj też: Posadź zamiast borówki amerykańskiej. Obrodzi zdrowymi, słodkimi owocami

Po czym poznać zakwaszoną glebę?

Przyjmuje się, że pH, które zapewnia prawidłowy wzrost trawnika, powinno wynosić między 5,5 a 6,5. W tym przypadku mówimy o lekko kwaśnym odczynie. Niedobór wapnia w podłożu objawia się m.in. obecnością mchu na trawniku. Poza tym można zaobserwować, że źdźbła trawy są rzadkie i wiotkie. Jeśli chodzi o rośliny uprawne, każdy gatunek ma inne wymagania dotyczące gleby, jednak intensywna produkcja roślinna sprawia, że podłoże szybciej się zakwasza.

Na ten proces wpływa m.in. wietrzenie minerałów, życie biologiczne oraz stosowanie nawozów mineralnych, a zwłaszcza azotu i siarki. Zanim podejmiemy decyzję o wapnowaniu, konieczne jest zbadanie odczynu gleby. Badanie pozwoli określić, czy zabieg jest w ogóle potrzebny. Poza tym znajomość pH ułatwi dopasowanie dawki nawozu. Badania odczynu powinny być wykonywane systematycznie, najlepiej po każdym sezonie wegetacyjnym. Choć wiąże się to z dodatkowymi wydatkami, zapewnienie optymalnego pH pozwoli zredukować koszty zakupu i stosowania nawozów mineralnych, bowiem rośliny będą w stanie lepiej wykorzystywać składniki pokarmowe z gleby.

Czytaj też:
Jak zwalczać szkodniki na drzewach owocowych? Wiosenne opryski bez chemii

Kiedy i w jaki sposób należy przeprowadzić wapnowanie?

Wapnowanie przeprowadza się zazwyczaj na przełomie lutego i marca. Należy przy tym dodać, że zabieg ten wykonuje się tylko wtedy, jeśli faktycznie jest to konieczne, czyli gdy analiza wykaże silne zakwaszenie gleby. Drugim powodem może być chęć uprawy roślin, które mają duże zapotrzebowanie na wapń i magnez, np. kukurydzy lub ziemniaka. Warto jednocześnie pamiętać, że jeśli podłoże, na którym rośnie trawa, nie jest zakwaszone, a mimo to wykonalibyśmy wapnowanie, istnieje ryzyko uszkodzenia darni, rozrostu chwastów i pojawienia się choroby grzybowej.

Jakie środki wykorzystuje się do wapnowania? Wiosną powinno stosować się wapno węglanowe. Ważne, aby było mocno rozdrobnione, gdyż przekłada się to na większą aktywność chemiczną pierwiastka. Dobrze sprawdza się również kreda z uwagi na szybkie działanie odkwaszające. Jeśli gleba nie jest mocno zakwaszona, wystarczający będzie nawóz wieloskładnikowy, który został wzbogacony wapniem. Wybierając produkt, należy zwrócić uwagę na zawartość pierwiastka, dodatkowe składniki, a także reaktywność i rozpuszczalność nawozu.

Czytaj też: Masz młode drzewka owocowe? O tym zabiegu musisz koniecznie pamiętać

W jaki sposób przeprowadza się wiosenne wapnowanie?

• Wapno należy wysiać na wilgotną glebę, gdy jest już odmarznięta. Przyjmuje się, że 50-60 g nawozu na metr kwadratowy podnosi pH o 0,5. Gleby piaszczyste zazwyczaj potrzebują większych ilości niż gliniaste, z uwagi na słabsze wiązanie pierwiastka.

• Po rozsianiu trzeba dokładnie wymieszać nawóz z glebą.

• Wapnowania nie należy łączyć ze stosowaniem nawozów organicznych np. obornika. Wynika to z tego, że wapń przyspiesza jego rozkład, co wiąże się ze stratami azotu.

• Zabiegu nie łączy się też z nawozami fosforowymi i azotowymi. Między wysiewem nawozów mineralnych a wapnowaniem powinien być zachowany co najmniej 3 tygodniowy odstęp.

Gleba potrzebuje dużo czasu, aby przyswoić wapń, a jednym z elementów, który to ułatwia, jest mocno wilgotne podłoże. Efekt działania nawozów, zwłaszcza węglanowych, widać najbardziej w drugim i trzecim roku od ich wysiewu.

Czytaj też: Wybudzanie pelargonii po zimie. Kiedy zacząć, by bujnie zakwitły