Biostymulatory - czy warto? [OPINIE ROLNIKÓW I EKSPERTÓW]
W tym względzie warto zapoznać się z opiniami - zarówno rolników, jak i przedstawicieli branży nawozowej (patrz poniżej).
'Z każdym z tych panów mieliśmy okazję przeprowadzić wywiad w ciągu ostatniego roku. Wybraliśmy jedne z ciekawszych fragmentów.
Bartosz Janaczyk, rolnik z miejscowości Józefowo k. Słupcy w woj. wielkopolskim, uprawiający rzepak na areale ok. 50 ha
Roślina po biostymulacji, z tego, co zaobserwowałem, jest zdrowsza, bardziej bujna, ładniej przezimowała. Na plantacjach nie zaobserwowałem wypadnięć. Nie ma też wielkich porażeń.
Kamil Siemianowski, rolnik z miejscowości Płonkowo (woj. kujawsko-pomorskie), specjalizujący się w uprawie warzyw, m.in. cebuli czerwonej
Dzięki biostymulacji rośliny rzeczywiście są lepiej odżywione i silniejsze - mniej podatne na czynniki stresowe, np. okresowe niedobory wody. Poza tym nie ma problemu z ich przechowywaniem. Myślę, że to wpływa na jakość towaru, bo tak naprawdę to sprzedajemy ostatnią cebulę około maja/czerwca. Wojciech Zaorski z miejscowości Księżopole w woj. mazowieckim, 45-hektarowe gospodarstwo Właśnie dzięki biostymulatorom mogę wzbogacić swoją glebę o bardzo wartościowe składniki, zatrzymując azot czy amoniak z gnojowicy. Zauważyłem też, że (za sprawą zastosowanych biostymulatorów - przyp.red.) nastąpiła poprawa struktury gleby. Jest przyspieszony rozkład resztek pożniwnych.
Patryk Smoleń, Timac Agro Polska
Biostymulatory w uprawie warzyw pełnią niezmiernie ważną rolę. Przede wszystkim przygotowują nam rośliny do stresów, jakie będziemy mieli. Jesteśmy na Kujawach czyli w także takim regionie, w którym występują okresowe susze. Mamy też nierównomierny rozkład opadów, czyli ulewy. Zmagamy się z opadami okresowymi. Niestety ten rozkład jest taki, że potrafi w jedną godzinę spać 100 l. Jest to kolejny stres dla roślin (...). Biostymulatory wpływają nam na te warunki suszowe, czyli pozwalają na lepsze wykorzystanie (...) form przetrwalnikowych roślin (...). Wpływają też na lepsze odżywianie roślin i wykorzystanie składników. A dzieje się tak m.in. przez ukorzenienie, które właśnie powodują biostymulatory i, tak prosto mówiąc, im większy system korzeniowy zrobimy, to (...) z większej powierzchni będzie pobierany składnik pokarmowy oraz ta niezmiernie ważna w tych czasach woda. Dzięki zastosowanie biostymulatorów rolnik przede wszystkim zyskuje spokój, a mianowicie ma roślinkę, która sobie przetrwa w warunkach stresowych.
Artur Komorowski, ekspert ds. agrotechnicznych w firmie Elvita
Jakie korzyści wynikają ze stosowania biostymulatorów (Terra Ivo + Elvita Humus Plus - przyp.red.)? Z pewnością podniesienie bilansu próchnicy. Każde pół procent próchnicy więcej w warstwie płużnej gleby daje nam dodatkowe dwadzieścia litrów wody na metrze kwadratowym - tak więc z pewnością, jeżeli, zwłaszcza ci rolnicy, którzy przechodzą na system bezworkowy, tę słomę mieszają z wierzchnią warstwą słomy zaaplikują bezpośrednio produkty Elbio Terra Ivo + Elvita Humus Plus na tą materią organiczną, to sprawią, że ta humifikacja (za sprawą produktu Elvita Humus Plus - przyp.red.) podniesie im retencję wody. To będzie taka jakby polisa na tę suszę, która choćby w tym roku, w tym sezonie wegetacyjnym dotknęła wielu rolników, zwłaszcza w regionie północnej Polski. Także myślę, że to jest bardzo duża wartość dodana.
- Tagi:
- biostymulatory
- opinie