Będą zmiany w terminach nawożenia? Jest odpowiedź ministerstwa
Ściśle określone terminy stosowania nawozów organicznych jesienią według rolników powinny zostać zniesione. To do nich powinna należeć decyzja, podejmowana nie na podstawie rozporządzenia, ale faktycznych warunków pogodowych.
KRIR w sprawie odejścia od sztywnych dat nawożenia
Krajowa Rada Izb Rolniczych wystosowała do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesława Siekierskiego pismo, w którym wnioskowała o wprowadzenie zmian w regulacjach dotyczących jesiennego stosowania nawozów organicznych. Przede wszystkim postulowała odejście od sztywnej daty zakazu ich stosowania, aby to rolnicy mogli podejmować decyzję, biorąc pod uwagę warunki pogodowe.
Jak możemy przeczytać na stronie KRIR, przepisy, które aktualnie obowiązują ze względu na tzw. plan azotanowy, narzucają terminy nawożenia, by chronić środowisko i zapobiegać zanieczyszczaniu wód. Takie sztywne daty jednak nie biorą pod uwagę, jak zmieniają się warunki pogodowe i glebowe w poszczególnych regionach. Zdarza się, że w datach późniejszych niż określone w przepisach są one znacznie bardziej sprzyjające – zarówno dla środowiska, jak i dla roślin. Rolnicy mają jednak związane ręce.
To właśnie oni, dzięki wiedzy i doświadczeniu, najlepiej mogą ocenić, czy nawozy mogą być stosowane bezpiecznie i skutecznie.
Czytaj też: Co robią rolnicy zimą? To nie do końca czas na urlop
Kiedy zmiany w przepisach? Stanowisko ministerstwa
Na pismo KRIR odpowiedziało 20 stycznia 2025 roku Ministerstwo Infrastruktury, które wyjaśniło, że „program azotanowy”, czyli „Program działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu” jest poddawany przeglądowi co cztery lata.
„Podczas przeglądu wskazywane są obszary programu wymagające aktualizacji oraz wykonywane są analizy weryfikujące adekwatność obowiązujących działań do wdrażania wymogów dyrektywy azotanowej, której celem jest ograniczenie zanieczyszczeń wód azotanami pochodzenia rolniczego” – czytamy.
Jak wyjaśnia ministerstwo, ostatni taki przegląd, który miał aktualizować wspomniany program, został dokonany w 2022 roku. Wówczas przeanalizowano zarówno dane dotyczące klimatu jak i postulaty rolników. Na tej postawie opracowano mechanizm uelastyczniający terminy nawożenia, który jest bezpieczny dla środowiska i wód.
Ministerstwo informuje, że następny przegląd zaplanowany jest na 2026 rok i właśnie wówczas zostaną przeanalizowane aspekty zawarte w piśmie KRIR.
Czytaj też: Szykują się podwyżki za przeglądy rejestracyjne pojazdów. Co dziś o nich wiemy?
Nawożenie gruntów – terminy graniczne
Aktualnie zgodnie z przepisami terminami granicznymi stosowania nawozów naturalnych stałych są:
- 31 października w przypadku gruntów ornych;
- 30 listopada w przypadku trwałych użytków zielonych, upraw wieloletnich oraz upraw trwałych.
Natomiast w przypadku nawozów azotowych mineralnych i nawozów naturalnych płynnych wskazane daty to:
- 20 października na gruntach ornych (dla niektórych gmin – 15 lub 25 października);
- 31 października w przypadku trwałych użytków zielonych, upraw wieloletnich i upraw trwałych.
Terminy te nie dotyczą nawożenia upraw pod osłonami oraz kontenerowych.
Co istotne, tzw. program azotanowy w pewnych sytuacjach pozwala na elastyczne podejście do jesiennych terminów nawożenia, jeśli występują niekorzystne warunki pogodowe, takie jak na przykład susza – wówczas termin graniczny to 30 listopada. Natomiast w przypadku zakładania uprawy jesienią po późno zbieranym buraku cukrowym, kukurydzy, przedplonach lub późnych warzyw – datą graniczną jest koniec jesieni. W drugim wymienionym przypadku określona jest dopuszczalna dawka azotu w wieloskładnikowych nawozach mineralnych (nie może przekroczyć 30 kg N/ha dla zakładanych upraw). Rolnik musi wówczas szczegółowo udokumentować termin zbioru, daty stosowania nawozu, stosowany nawóz, jego dawki i termin siewu uprawy.
Czytaj też: Coraz więcej owadów w żywności. Bruksela dopuszcza larwy mącznika