Metody walki z odorem
W jaki sposób można zmniejszyć uciążliwość przykrych zapachów pochodzących z produkcji świń czy drobiu? Oto kilka sposobów.
Racjonalne żywienie inwentarza
Według Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych intensywność zapachów można zmniejszać m.in. poprzez racjonalne żywienie inwentarza. - Ograniczenie emisji odorów do otoczenia powinno być uznane za jedno z głównych wyzwań stojących przed współczesną produkcją zwierzęcą, w kontekście poszukiwania rozwiązań zmniejszających w sposób istotny ilość substancji odorotwórczych powstających w wyniku metabolizmu zwierząt oraz mikrobiologicznego rozkładu materii organicznej. Odpowiedzią powinien być przegląd aktualnie stosowanych metod żywienia zwierząt hodowlanych i promocja tych najbardziej racjonalnych, które w najmniejszym stopniu przyczyniają się w dalszej kolejności do uciążliwości zapachowej - komentuje Stanisław Kacperczyk, prezes PZPRZ.
Czytaj także: Miastowi nękają rolników?
W jego opinii, tradycyjne żywienie nie tylko ograniczy stężenie szkodliwych substancji, ale również poprawi efektywność samej produkcji. W ocenie Związku, bardzo pomocne byłyby tu opinie ekspertów z ośrodków badawczych dedykowanych produkcji zwierzęcej podległych resortowi rolnictwa.
Systemy oczyszczania powietrza
Innym rozwiązaniem, które w znaczącym stopniu może ograniczyć emisję odorów do otoczenia jest zastosowanie na fermach trzody bądź drobiu np. systemów oczyszczania powietrza, dopasowanych wydajnością do wielkości obiektu. Jak wykazują badania, oczyszczone w taki sposób powietrze praktycznie nie zawiera krezolu (jedna z substancji odpowiedzialnych za uciążliwość odorową obiektów), a ilość amoniaku zredukowana zostaje nawet o 85 proc. Jednocześnie instalacja może wiązać do 95 proc. pyłów obecnych w powietrzu fermowym.
- Jest to z pewnością innowacyjne rozwiązanie godne uwagi, które może być wartościowym uzupełnieniem walki z odorami na wsi. W opinii PZPRZ warto wesprzeć rolników w podjęciu decyzji o instalacji takiego systemu oczyszczania powietrza na fermie odpowiednim, dedykowanym wsparciem ze środków PROW - stwierdza Stanisław Kacperczyk.
Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych zwrócił się do ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego to to, by w ramach PROW powstał program dotacji do zakupu oczyszczaczy powietrza.
PZPRZ przypomina, że na szczeblu rządowym, od dłuższego czasu trwają prace nad projektem tzw. ustawy odorowej. Ministerstwo środowiska zaproponowało ustanowienie minimalnej odległości ferm z żywym inwentarzem od budynku mieszkalnego. Ich położenie względem zabudowań ma rosnąć proporcjonalnie do liczby hodowanych tam zwierząt. Maksymalnie ma wynosić pół kilometra, a minimalnie 210 metrów. Te przepisy mają dotyczyć budynków nowobudowanych, w których znajduje się 210 krów, 1500 tuczników lub 52 tysiące kur.
W ocenie PZPRZ, proponowane przepisy nie rozwiązują problemów z jakimi muszą mierzyć się już istniejące fermy zwierzęce.