Pożar? Przewrócenie kombajnu? Przed czym warto ubezpieczyć sprzęt przed żniwami?
Praca rolnika do łatwych nie należy - a i zagrożeń podczas niej jest wiele.
"Najgoręcej" jest oczywiście podczas samych żniw, gdy większość naszego sprzętu musi działać szybko i sprawnie. Przed czym warto go ubezpieczyć - by nie stracić dobytku życia?
Ubezpieczenie maszyn. O czym warto pamiętać?
Warto pamiętać, że w przypadku pojazdów, które uczęszczają po publicznych drogach - takich jak np. ciągnik czy kombajn - obowiązkowe jest ubezpieczenie OC.
Polisa OC "chroni" nas jednak na samej drodze. O czym warto więc pamiętać - w kontekście prac na polu?
- Warto pamiętać o ubezpieczeniu Agro Casco - przypomina w rozmowie z "Wieńcami Rolniczymi" Krzysztof Mrówka, Dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Agro Generali.
Ubezpieczyć dzięki niemu możemy różnego rodzaju szkody, jakie powstają podczas prac polowych.
Jakie zdarzenia i szkody najczęściej zgłaszają do ubezpieczalni rolnicy?
To także o tyle ważne, że - w zależności od wariantu ubezpieczenia - możemy liczyć także na np. pokrycie kosztów wynajęcia zastępczej maszyny - gdy nasza ulegnie awarii. A jak wiadomo, przy żniwach liczy się czas.
Jak podkreśla ekspert od ubezpieczeń, to właśnie wszelkie niespodziewane zdarzenia poza drogą - są najczęstsze.
- Wbrew pozorom to nie szkody pochodzące z OC, ale właśnie różnego rodzaju inne zdarzenia, jak np. przedostanie się ciała obcego do maszyny podczas prac na polu - są najczęstsze - przyznaje w rozmowie z nami ekspert z Generali.
Najczęstsze zdarzenia zgłaszane przez rolników do ubezpieczalni - to z kolei (w przypadku maszyn): pożar (np. kombajnu czy prasy), ponadto wspomniane dostanie się do maszyny ciała obcego, które może spowodować spore szkody, uderzenie o coś maszyny, ale również wewnętrzne awarie.
Co z kolei z wiekiem ubezpieczanych maszyn? Co z tymi starymi?
- Prawdą jest, że często zapominamy, by ubezpieczać stare maszyny. Tymczasem nawet 10-letnie kombajny, czy to tradycyjne czy np. do zbioru buraków, potrafią osiągać wartości nawet ok. 500 tys. zł. Warto więc zastanowić się nad tym, jaką wartość ma nasza maszyna, która chcemy ubezpieczyć. Jeśli jest warto pół miliona - ubezpieczmy ją na pół miliona, by w przypadku szkody - a np. szkoda ogniowa jest szkodą całkowitą - ubezpieczenie pokryło nam te straty - mówi ekspert z ubezpieczalni, w rozmowie z "Wieściami Rolniczymi".
Są jednak także inne - wydawałoby się nieoczywiste zdarzenia, przed którymi warto się ubezpieczyć.
- Mówimy choćby o przypadku przewrócenia się maszyny takiej jak kombajn. Przewrócenie tak ciężkiej maszyny z ładunkiem może czasami spowodować praktycznie szkodę całkowitą - przestrzega ekspert.
A my przypomnijmy, że jakiś czas temu na naszym kanale na YouTube przygotowaliśmy film, w którym poruszamy kwestię ubezpieczeń - zarówno upraw jak i maszyn.
ZOBACZ WIDEO:
CZYTAJ TAKŻE: Na wsi prawie 23 tys. bezrobotnych jest właścicielami gospodarstw rolnych