John Deere zaprezentował zupełnie nowy opryskiwacz samojezdny 

Źródło: mat. prasowy

Podczas targów Agritechnica w Hanowerze marka John Deere zaprezentowała nową serię opryskiwaczy samojezdnych 300M. W jej gamie znajdą się dwa modele: 332M i 340M. Różnią się one zarówno pojemnością zbiornika i szerokością belki opryskowej, jak i napędzającymi ich silnikami. 

Dane techniczne 

Model 332M wyposażony jest w 4-cylindrową jednostkę napędową John Deere o mocy 175 KM. Posiada zbiornik o pojemności 3,2 tys. litrów i belkę opryskową szeroką na maksymalnie 28 metrów. Jak zaznacza, w połączeniu z średnicą zawracania wynoszącą zaledwie 3,8 m, opryskiwacz ten idealnie nadaje się do pracy w ciasnych przestrzeniach. 

Drugi z modeli - 340M napędzany jest przez 6-cylindrowy silnik John Deere o mocy 225 KM. Zbiornik w tej maszynie może pomieścić 4 tys. litrów. Średnica zawracania w porównaniu do mniejszego modelu jest większa o 40 cm i wynosi 4,2 m.

Oba modele posiadają wszystkie cztery koła skrętne. Ich rozstaw jest regulowany w trzech zakresach: 150-180 cm, 180-225 cm i 225-30 cm. Co ważne, masa maszyny jest równomiernie rozłożona na obie osie, co ogranicza ugniatanie gleby i umożliwia pracę w trudnych warunkach. 

Bogate wyposażenie 

Opryskiwacze nowej serii 300M wyposażone są w technologie rolnictwa precyzyjnego: odbiornik StarFire, wyświetlacz G5Plus i system JDLink. Producent podkreśla nowe umiejscowienie kabiny, które gwarantuje znacznie lepszą widoczność wokół maszyny i możliwość dokładnej obserwacji belek opryskowych. Nowa kabina została także wyposażona w najnowszą technologię filtracji powietrza KAT.4.

Nowa seria opryskiwaczy posiada belkę ze stali i ze stali nierdzewnej z rękawem powietrznym. Dostępny jest także system indywidualnej kontroli dysz. 

Szybkie napełnianie i duża precyzja

Ważnym elementem konstrukcji opryskiwacza, jak podkreśla producent, jest dwuobwodowy układ cieczy PowrSpray. Pozwala on napełnienie zbiornika z szybkością nawet 600 l/min i oprysk z wydajnością 750 l/min przy ciśnieniu wynoszącym 3 bary. 

- Specjalna konstrukcja odśrodkowej pompy cieczy opryskowej, jej układ bezpośredniego sterowania dawką i szybki czas osiągania wydajności maksymalnej wynoszący zaledwie 3 sekundy sprawiają, że dokładność oprysku kształtuje się na poziomie 98% - podaje John Deere w komunikacie. 

Kiedy nowa seria trafi na nasz rynek? 

Polska, Francja, Hiszpania i Wielka Brytania - w tych krajach nowe opryskiwacze John Deere będą dostępne od roku modelowego 2024. W innych krajach będą wprowadzane w kolejnych latach. 

ZOBACZ TAKŻE: ESG już wkrótce normą. Na początek w 3500 polskich firm