Maszyna rolnicza wciągnęła 8-latce rękę!
Tragedia na polu! Wypadek z udziałem dziecka koło Sieradza.
8-letnia dziewczynka ucierpiała w wypadku, do jakiego doszło 16 maja na terenie gminy Wróblew (powiat sieradzki, woj. łódzkie) w jednym z gospodarstw w trakcie prac polowych. Według wstępnych ustaleń policjantów z KPP Sieradza rodzice dziecka przy pomocy specjalistycznej maszyny zwijali na polu agrowółkninę. W pewnym momencie z pobliskich zabudowań wyszła ich córka, która doszła do pracującego urządzenia.
- Prawdopodobnie przez nieuwagę dotknęła zwijanej agrowółkniny, a ta wciągnęła jej rękę. Jednocześnie jej noga utknęła w podstawie urządzenia. W tym momencie całą sytuację zauważyli rodzice, którzy natychmiast wyłączyli maszynę. Niestety pomimo szybkiej reakcji rodziców, dziewczynka odniosła obrażenia - tłumaczy KPP Sieradz.
Pogotowiem lotniczym została przetransportowana do szpitala w Łodzi. Oboje rodzice byli trzeźwi.
Zaczyna się sezon zaawansowanych prac polowych. Dlatego też policja zwraca się z apelem o zwrócenie uwagi na zapewnienie bezpieczeństwa w ich trakcie. Pamiętajmy, że często swoistym „wrogiem” może być rutyna i pośpiech przy wykonywaniu wszelkiego rodzaju prac. Przed przystąpieniem do nich powinniśmy wcześniej sprawdzić stan techniczny maszyn rolniczych. Niewątpliwie czynność ta przyczyni się do zwiększenia bepieczeństwa.
Policja przestrzega, by szczególną uwagę zwracać na dzieci, które często przebywają w zasięgu pracujących maszyny rolniczych. - Jak pokazuje powyższy przykład, chwila nieuwagi dziecka jak i dorosłego może doprowadzić do wypadku, a w skrajnych przypadkach do śmierci. Pamiętajmy, że dziecko szczególnie małe może nie zdawać sobie sprawy z zagrożenia, a na pewno wszystko je ciekawi. Dlatego też to na rodzicach spoczywa obowiązek szczególnej opieki nad naszymi pociechami. Oczywiście w trakcie prac polowych powinniśmy być bezwzględnie trzeźwi - apelują funkcjonariusze.